Jeden z największych DPSów w kraju zaszczepił wszystkich pensjonariuszy. Dom Pomocy Społecznej w Jarominie powstał w 1990 roku. Świadczy usługi na poziomie obowiązującego standardu odrębnie dla osób przewlekle psychicznie chorych i dla osób niepełnosprawnych intelektualnie.
W ubiegłym tygodniu zaszczepiono 327 z 341 pensjonariuszy oraz 50 osób personelu. Szczepienia trwały cztery dni i jak na razie wszystko dobrze przebiega.
Ze względów bezpieczeństwa zamknięto DPSy przed odwiedzinami. Problem jest duży, gdyż rodziny, jak i sami pensjonariusze informują o
bezprawnym uwięzieniu w pokojach i pogarszającym się stanie psychicznym „skazanych na więzienie” – jak sami się określają pensjonariusze.
Podobnie jest i w Jarominie. Tam też, jak mówił dyrektor DPS Tadeusz Korek, oddziały są odizolowane, stołówka zamknięta, a posiłki są wydawane w oddziałach. Mieszkańcy nie mają ze sobą kontaktu.
I tak od blisko roku. Do naszej redakcji również dotarły maile i telefony z innych DPS w Województwie. W związku z tym skierowaliśmy maila z zapytaniem do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej o wyjaśnienie sprawy i kiedy pensjonariusze zostaną „uwolnieni”.
Dom Pomocy Społecznej w Jarominie.
Dom stanowi kompleks 15 budynków na obszarze 8,5 ha. Powierzchnia budynków mieszkalnych stanowi łącznie około 10000 m2. Wokół domu znajdują się krzewy, oczka wodne drzewka ozdobne, pergole. Każdy budynek mieszkalny wyposażony jest w: kuchnię, stołówkę, świetlicę, pokój gościnny, gabinet zabiegowy, salę sportową, bibliotekę. Oprócz budynków mieszkalnych na terenie DPS znajduje się również biuro, budynek Warsztatu Terapii Zajęciowej, kuchnia i stołówka, pralnia, garaż, kotłownia, portiernia oraz budynki gospodarcze – wszystko to zapewnia kompleksowe zaspokojenie potrzeb mieszkańców.