Przed sądem stanie 4 członków zorganizowanej grupy przestępczej, która sprzedawała dopalacze za pośrednictwem Internetu. Od ich produktów zmarły co najmniej 2 osoby, w tym jedna ze Szczecina.
To już kolejny akt oskarżenia, który prokuratorzy Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie skierowali do Sądu Okręgowego w Łodzi. Tym razem dotyczył czterech członków zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się handlem dopalaczami.
W wyniku ich działalności zginęła co najmniej jedna osoba na terenie Szczecina oraz jedna na terenie Radzynia Podlaskiego. Wielu innych klientów w ciężkim stanie wylądowało w szpitalach na terenie całego kraju.
Oskarżeni odpowiedzą przed sądem za szereg przestępstw, m.in. założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą oraz udział w niej, sprowadzenie zagrożenia dla zdrowia i życia wielu osób, pranie brudnych pieniędzy czy wręczanie korzyści majątkowych. Wobec trzech z nich zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Na ich mieniu dokonano też zabezpieczenia majątkowego na ponad 7 mln zł.
To jednak nie koniec śledztwa, które prowadzone jest jeszcze przeciwko siedmiu osobom. Trzy z nich poszukiwane są listami gończymi i Europejskimi Nakazami Aresztowania (ENA).
Jak działała grupa?
Przestępcy działali na terenie całej Polski, a swoje produkty sprzedawali za pośrednictwem stron takich jak: pasjonat.cc, rcmonster.shop, rcmonster.io i bostlab.fun. Dopalacze trafiały do klientów paczkomatem.
Na niebezpiecznych dla życia i zdrowia substancjach mieli zarobić ponad 10 mln zł. Pieniądze za nie trafiały na konta bankowe założone na tzw. słupy, po czym były legalizowane m.in. za pośrednictwem rachunków w serwisach wymieniających kryptowaluty.
Polecamy także:
Szczecin: Seniorzy stracili ponad 450 tys. zł, bo chcieli pomóc krewnym