Nieznani sprawcy zniszczyli ogrodzenie kościoła oraz ogród założony wspólnie przez mieszkańców wsi. Ślady wskazują, że nie było to przypadkowe działanie. Mieszkańcy widzą w tych działaniach głębszy kontekst.
W nocy z soboty na niedzielę (4/5 grudnia b.r.) doszło do aktu wandalizmu we wsi Wojcieszyn w gminie Nowogard, w powiecie goleniowskim. Nieznany sprawca wjechał na teren kościoła przez płot, po czym zakręcił koło i wyjechał przez płot w innym miejscu, ponownie niszcząc ogrodzenie. Zniszczył przy okazji ogród zbudowany wspólnie przez mieszkańców. Film z miejsca zdarzenia można zobaczyć poniżej.
Zniszczony ogród zbudowany wspólnym wysiłkiem mieszkańców
Najbardziej w tym wszystkim ucierpiał jednak ogród, który został założony kolektywnie przez lokalną społeczność. Projekt stworzenia ogrodu miał na celu również aktywizację mieszkańców regionu.
Nasz ogród był tworzony w ramach projektu unijnego, mieszkańcy byli zaangażowani w tworzenie tego ogrodu. Budowa ogrodu miała na celu zaaktywizowanie społeczne niektórych mieszkańców i takie osoby też uczestniczyły w projekcie. Trudno znaleźć właściwe słowa, aby skomentować to zdarzenie. Ślady, które pozostawił po sobie sprawca, ewidentnie wskazują na to, że to nie był wypadek. Było podwójne okrążenie, ktoś dwa razy przejechał przez teren ogrodu, zniszczył w dwóch miejscach płot. Moim zdaniem to może być efekt ludzkiej głupoty, może młodzi ludzie za dużo wypili, coś wzięli i takie są efekty. Jutro, albo pojutrze będziemy naprawiali szkody, bo nie ma na co czekać. – stwierdził Pan Tobiasz, jeden z twórców projektu.
Sprawa została zgłoszona na policję.
Dyżurny Komisariatu Policji w Nowogardzie potwierdza wpłynięcie zgłoszenia. Trwa dochodzenie i ustalanie sprawców. Świadkowie proszeni są o zgłaszanie się do komendy w Nowogardzie.
Czy sprawcy zostaną ujęci? Według informacji przez nas posiadanych na drodze oraz w jednej z lokalnych może być monitoring, który mógł zarejestrować potencjalnych sprawców zdarzenia.
Nie ma co wysnuwać pochopnych wniosków, co do okoliczności zdarzenia i motywów sprawcy. Niedaleko znajduje się firma, która posiada monitornig. Mam nadzieję, że zarejestrowała sprawcę, a policja szybko go ujmie – ks. proboszcz Grzegorz Legutko.
Przypadkowe zajście czy celowa dewastacja antyklerykałów?
Na opublikowanych zdjęciach w sieci możemy zobaczyć, jak wygląda miejsce zdarzenia.
Niektórzy mieszkańcy twierdzą, że kontekst jest szerszy i jest to wynik działań… antyklerykalnej grupy, która uprawia m.in. jazdę samochodami z napędem 4×4.
W Nowogardzie od jakiegoś czasu stworzyła się grupa ludzi, którzy są (antyklerykałami, antypisowcami). Dla nich każdy ksiądz to pedofil. Skupiają się przy okazji różnych wydarzeń, jakiś czas temu tworzyli wydarzenie pod nazwą „Świniobicie” gdzie przy okazji grania koncertów i muzyki, raczej satanistycznej odbywały się wydarzenia typu, bieganie ze świńską głową, prosie z wbitym w głowę toporem itp. W tej grupie jest też spora ilość osób uprawiających offroad 4×4. – tłumaczy jeden z mieszkańców, który pragnie zachować anonimowość.
Policja na razie nie udziela więcej informacji niż podano powyżej. Inni mieszkańcy oraz proboszcz również apelują, aby powstrzymać się przed osądem, aż do wyjaśnienia sprawy i ustalenia sprawców oraz motywów.
Sprawie przyjrzymy się dokładnie i będziemy państwa informować o jej rozwoju na bieżąco.
POLECAMY TAKŻE:
Myślibórz: Zaproponował policjantom łapówkę. 67-latek zatrzymany
Lewica: „TAK dla obowiązkowych szczepień”. Kontrowersyjny projekt trafi do Sejmu