Prof. Magdalena Środa jest znaną piewczynią tolerancji. Walczy o prawa osób LGBT, uchodźców i zwierząt. Jednocześnie życzy śmierci blisko połowie populacji Polski.
Wybiórcza tolerancja prof. Środy
Magdalena Środa to profesor nauczająca etyki na Uniwersytecie Warszawskim. Znana jest m.in. z głoszenia haseł tolerancji, równouprawnienia i poszanowania praw zwierząt. W 2005 roku została nawet odznaczona tytułem „Zasłużona dla tolerancji” przez Fundację Ekumeniczną „Tolerancja”. Pani Profesor toleruje osoby o różnej orientacji seksualnej i różnym kolorze skóry. Nie toleruje jednak katolików (czemu daje wyraz w niemal każdej wypowiedzi) i – jak się okazuje – osób niezaszczepionych przeciwko Covid-19.
Magdalena Środa w swoich mediach społecznościowych apeluje o pomoc dla uchodźców na wschodniej granicy. Uważa, że niewpuszczenie ich na terytorium naszego kraju jest nieetyczne i nieludzkie. Jednocześnie wyraża nadzieję na śmierć blisko połowy populacji Polski (w Polsce żyje ok. 38 mln ludzi, a według danych na 3 października 2021 roku w pełni zaszczepionych jest ok. 19,5 mln).
„Można mieć tylko nadzieję, że gawiedź niezaszczepiona wymrze rychło”
Prof. Środa postanowiła ostatnio skomentować Marsz Wolności i Suwerenności „Stop Segregacji Sanitarnej”, który odbył się 2 października w Warszawie. Jej zdaniem „ruch antyszczepionkowców jest ruchem kretynów”.
„Oczywiście sami doskonale wiedzą [Grzegorz Braun i Janusz Korwin-Mikke – przyp.red.], że ruch antyszczepionkowy jest ruchem kretynów, ale na kretynach można przecież ubić niemały wyborczy interes, więc dziady łapią wiatr w żagle. Im więcej głupot wypowiedzą, im więcej jadu wysączą tym zadowolenie zgromadzonej gawiedzi większe…” – napisała prof. Środa na Facebooku.
Już samo nazwanie przeciwników segregacji sanitarnej „antyszczepionkowcami” jest sporą generalizacją, ponieważ większość tych osób popiera szczepienia, ale z różnych względów nie może albo nie chce zaszczepić się jedynie przeciwko Covid-19. Są to też osoby, które poddały się szczepieniu, ale sprzeciwiają się – tak przecież znienawidzonemu przez Panią Profesor – różnicowaniu ludzi.
Największą uwagę zwraca jednak dalsza część wypowiedzi, w której Magdalena Środa pisze, że… liczy na szybką śmierć osób niezaszczepionych!
„Można mieć tylko nadzieję, że gawiedź niezaszczepiona wymrze rychło” – dodaje.
„Nie wiedziałam, że na moich stronach jest tylu zagorzałych antyszczepionkowców!!!”
Po tych słowach w sieci rozpętała się burza. Okazało się, że poglądy Pani Profesor są obce nawet jej dotychczasowym zwolennikom.
„To jest bezczelne co pani pisze. Miałam do pani szacunek i byłam pod wrażeniem pani intelektu i wiedzy. Ale teraz zmieniam zdanie […] Słowo Kretynka…kojarzy mi się teraz tylko z jedną osobą…” – pisze Pani Ela.
„Pani ma tytuł profesora? Chyba z nienawiści i pogardy do Polaków. Nie wstyd Pani stosować mowy nienawiści?” – komentuje Pani Agnieszka.
„Wiem, że to nie ma dla Pani znaczenia, ale z paru przyjaciółmi musiałam się rozstać przez spory o Panią, w których podkreślałam jak bardzo Panią szanuję… No i pan bóg mnie pokarał… To nie jest wypowiedź godna profesorki etyki” – Pani Barbara.
„Po profesor filozofii i etyki spodziewałam się jednak dużo więcej. Jak widać niesłusznie” – Pani Anna.
„Od lat śledzę Pani wpisy bo Panią lubię. Ale po tym jak przeczytałam że życzy Pani śmierci ludziom niezaszczepionym to podziękuję” – Pani Dominika.
„Myślałem, że pani jest przeciwna dzieleniu ludzi. Byłem w błędzie” – Pan Andrzej.
„Dziękuję za piękne życzenia ….jestem niezaszczepiona i nie zamierzam brać udziału w eksperymencie. Miałam Panią za autorytet w wielu kwestiach…pękł jak bańka mydlana” – Pani Sylwia.
„Jest Pani obrzydliwa. I ewidentnie zbyt młoda. Zbyt młoda, gdyż nie „wstrzeliła” się Pani w odpowiedni czas do głoszenia swoich nawoływań i wyrażania nadziei na rychłą śmierć mniej więcej połowy populacji kraju. Niewątpliwą karierę zrobiłaby Pani albo w partii NSDAP, albo u boku innego masowego mordercy – Stalina” – Pan Jack.
Podobnych komentarzy jest wiele i nie sposób wszystkich przytoczyć. Ich ogrom przytłoczył chyba samą Magdalenę Środę, ponieważ postanowiła popełnić kolejny wpis na ten temat. Nie przeprosiła w nim jednak za swoje słowa, ale zaczęła, w typowy dla siebie sposób, drwić z katolików.
„Nie wiedziałam, że na moich stronach jest tylu zagorzałych antyszczepionkowców!!! […] Nie szczepcie się drodzy Państwo, módlcie się i pielgrzymujcie jeśli trafi was covid; tylko nie korzystajcie ze służby zdrowia, nie zajmujcie łóżek i respiratorów, bo są tak samo „eksperymentalne” jak szczepionka” – napisała.
Chwilę później Magdalena Środa dodała post, w którym twierdzi, że krowy, świnie i kury pod względem moralnym są niejednokrotnie lepsze od ludzi. W odniesieniu do Pani Profesor trudno się nie zgodzić – one przynajmniej nie życzą śmierci połowie populacji Polski.
Czy życzenie śmierci jest mową nienawiści?
Jeden z naszych Czytelników, Pan Jakub, uznał że życzenie śmierci ponad 18 mln Polaków jest książkowym przykładem mowy nienawiści. Postanowił więc zgłosić post Pani Profesor.
Facebook nie podzielił jednak tego zdania. Uprzejmie podziękował za zgłoszenie, ale stwierdził, że wypowiedź nie narusza „Standardów społeczności”.

Polecamy także:
- Szczecin: Pewna wygrana Pogoni przed własną publicznością
- Szczecin: Młody piłkarz Pogoni na celowniku Liverpool FC



















