W Szczecinie, gdzie od dwóch dekad działa Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni, mieszkańcy mogą czuć się względnie bezpieczni dzięki zaangażowaniu w ochronę wschodniej flanki NATO. Jednakże, ostatnie wydarzenia na arenie międzynarodowej i kiepskie perspektywy wsparcia dla Ukrainy nie napawają optymizmem co do stabilności w Europie.
W obliczu trwającej wojny, Ukraina znajduje się w coraz trudniejszej sytuacji. W środę amerykański Senat odrzucił propozycję ustawy, która miała zapewnić Ukrainie wsparcie finansowe w wysokości ponad 60 miliardów dolarów. Decyzja ta rodzi pytania o przyszłość międzynarodowego wsparcia dla Ukrainy.
W Europie nasilają się głosy dotyczące gotowości do konfrontacji z Rosją. W Niemczech, Szwecji i innych krajach otwarcie mówi się o możliwości zaangażowania wojennego, co stanowi zmianę w dotychczasowej polityce bezpieczeństwa.
Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew bez owijania w bawełnę mówi o konflikcie z Zachodem: „Dlatego zachodni politycy powinni mówić swoim wyborcom gorzką prawdę, a nie uważać ich za bezmózgich idiotów. Wyjaśnijcie im, co się właściwie stanie, a nie powtarzajcie kłamliwej mantry o gotowości do wojny z Rosją”