Pełne emocji posiedzenie sejmowej Komisji Zdrowia zakończyło się przyjęciem projektu ustawy dot. weryfikacji szczepień przez pracodawców. W trakcie dyskusji zgłaszano wiele poprawek, m.in. objęcie obowiązkiem także nauczycieli, pracowników socjalnych czy posłów i senatorów (Polska2050). Pojawił się też pomysł obowiązkowych szczepień dla wszystkich obywateli (Lewica).
Wczoraj wieczorem odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Zdrowia, podczas którego debatowano nad projektem ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19. Ostatecznie nazwa aktu prawnego uległa małej modyfikacji, bowiem wykreślono słowo „gospodarczej”. Jak twierdził poseł Czesław Hoc (PiS), podyktowane było to tym, że w ustawie nie chodzi tylko o działalność gospodarczą, ale także o działalność instytucji kultury itp.
Inny pomysł na nazwę miał też poseł Grzegorz Braun (Konfederacja), który zaproponował „projekt ustawy o zaprowadzeniu apartheidu sanitarnego w outsourcingu pracodawców”.
Kontrowersyjna poprawka Lewicy
Posiedzenie trwało prawie 3 godziny, podczas których nie brakowało emocji. Jedną ze zgłoszonych poprawek była chociażby ta autorstwa Lewicy, która zakładała dodanie art. 10a nakładającego obowiązek szczepień na wszystkich obywateli. Posłanka Marcelina Zawisza dodała, że „minister Niedzielski dzisiaj powiedział, że całe kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości jest za”. Okazało się jednak, że rząd wyraził swój sprzeciw.
W głosowaniu nad poprawką brało udział 40 posłów, Za było zaledwie 9 z nich, przeciw 23, 8 się wstrzymało.
Szczepienia medyków
Z ustawy wykreślono art. 7, który dawał kierownikowi podmiotu wykonującego działalność leczniczą możliwość nałożenia obowiązku zaszczepienia się przeciwko COVID-19 na pracowników oraz osoby pozostające w stosunku cywilnoprawnym z tym podmiotem, jeżeli nie ma przeciwwskazań do szczepienia.
Koalicja Obywatelska chciała natomiast dodania do projektu ustawy zapisu, który nie tylko umożliwiałby pracodawcy nałożenie takiego obowiązku, ale wręcz go nakazywał.
Z kolei posłanka Anna Maria Siarkowska zaproponowała, by z obowiązkowych szczepień były zwolnione osoby, u których wykryto przeciwciała.
Przepisy o obowiązkowych szczepieniach zupełnie znikły jednak z projektu ustawy. Uzasadniono to tym, że obowiązuje już rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 22 grudnia 2021 roku zmieniające rozporządzenie w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii. Przewiduje ono dodanie §12a, który w ustępie 1. nakłada obowiązek szczepień na osoby wykonujące zawód medyczny i osoby wykonujące czynności zawodowe w podmiotach wykonujących działalność leczniczą, farmaceutów zatrudnionych w aptekach ogólnodostępnych lub punktach aptecznych oraz studentów kierunków medycznych.
Obowiązkowych szczepień, nie tylko medyków, ale także: nauczycieli, pracowników placówek oświatowych, pracowników socjalnych, posłów i senatorów domagali się posłowie Polska2050. Te pomysły spotkały się jednak ze sprzeciwem.
Przyjęcie projektu
Podczas dyskusji pojawiła się wątpliwość, czy pracodawcy, którzy zdecydują się na testowanie swoich pracowników nie będą musieli sami finansować testów. Doprecyzowano, że testy na COVID-19 będą finansowane ze środków publicznych.
Projekt ustawy z poprawkami został przyjęty przez Komisję Zdrowia. Za głosowało 21 posłów, przeciw 10, a wstrzymało się 6. Projekt trafi teraz do drugiego czytania.
Całe posiedzenie:
Polecamy także:
Wjechali w samochód załadowany butlami gazowymi
Odznaczenia dla bohaterskich policjantów z regionu