W Brukseli odbyła się konferencja Men Having Babies. Ta międzynarodowa organizacja non – profit zajmuje się wsparciem merytorycznym i finansowym par homoseksualnych, które chcą skorzystać z usług surogatki.
Podobne spotkanie odbyło się niedawno w Tajpej, kolejne zaplanowane jest m.in. w Tel – Awiwie. W trakcie konferencji odbywają się targi agencji surogatek, klinik, prawników i organizacji społecznych.
Już sama surogacja wzbudza spore kontrowersje. W większości krajów jest zakazana, jednak istnieją państwa, które na nią zezwalają, a bycie matką zastępczą jest legalnym zawodem. Szerokim echem odbił się nie tak dawno opublikowany film ukraińskiej kliniki medycyny reprodukcyjnej BioTexCom. Przedstawiał on salę wypełnioną „zamówionymi” noworodkami, których klienci nie mogli odebrać z powodu zamknięcia granic.
Krytycy takich praktyk wskazują również na problem uprzedmiotowienia kobiet, które sprowadza się do roli inkubatorów, wykorzystując ich ciężką sytuacje materialną. Obok surogacji altruistycznej (występującej np. w rodzinach, kiedy kobieta decyduje się na urodzenie dziecka niepłodnym krewnym i nie przyjmuje w zamian za to pieniędzy) istnieje bowiem surogacja komercyjna – do
„wynajęcia swojego brzucha” skłania kobiety najczęściej dramatyczna sytuacja finansowa.
W Polsce o zakazie surogacji może świadczyć art. 211a Kodeksu karnego, który wskazuje że kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zajmuje się organizowaniem adopcji wbrew przepisom ustawy, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.