Nadodrzanka to jedyny szlak drogowy w mieście bez wag samochodowych, wbrew temu co mówił niedawno w jednej z audycji radiowych urzędnik Magistratu. Jeżdżą tą drogą pojazdy znacząco przekraczające dopuszczalne tonaże. W ciągu ul. Stołczyńskiej znajduje się przepust pod drogą zwieńczony poniemieckim mostkiem i o ograniczonej nośności do 20t. W okolicy świąt „nieznani sprawcy” wyrwali znaki i wrzucili je do kanału. To nie pierwszy raz, zdarzały się też dewastacje znaków przez zamalowanie ich czarnym sprayem.
Niszczenie pod osłoną nocy
Podczas jednej z takich akcji zamalowywania znaków widziany był kierowca czerwonego ciągnika siodłowego, który w nocy wioząc tzw. koksik z jednego z polickich zakładów zatrzymał się przy znakach i korzystając z kabiny pojazdu je zamalowywał.
Czy teraz też za sprawą stoi jakiś kierowca ciężarówki? Nie wiemy, aczkolwiek mieszkańcy sugerują związek z faktem, wzmożonego transportu ciężarowego do Polic.
Przed samymi świętami zaczęły jeździć mocno obciążone ciężarówki tzw. wanny. Słychać to po pracy silników tych ciężarówek jak i widać po kołach pojazdów, ale przede wszystkim odczuwają to mocno mieszkańcy przedwojennych kamienic wzdłuż Stołczyńskiej – mówi pan Andrzej, mieszkaniec ul. Stołczyńskiej. Silniki tak dudnią po nocach że spać nie idzie, a wcześniej tego nie było.
Sprawa znaków została zgłoszona Straży Miejskiej przez Radę Osiedla jak i Stowarzyszenie Skolwin i My. Jak poinformował przybyły na miejsce Naczelnik Oddziału interwencyjno – prewencyjnego Północ Straży Miejskiej Szczecin Robert Marzec, sprawa zostanie przekazana odpowiedzialnym za drogę celem uzupełnienia oznakowania.
Pozostaje jeszcze kwestia natężonego nocnego ruchu ciężarówek przez Północne osiedla. Średnio co 3 min w nocy przejeżdża tędy ciężka ciężarówka. Niestety to nie jest w kompetencji Straży Miejskiej, a policja ani ITD z wagami tu się nie pojawiają. Tylko podczas minionej nocy (jak policzyli mieszkańcy) przez ten fragment drogi przejechało 70 ciężarówek, które nie miały prawa tamtędy przejechać.
Podobny problem jest na Stołczynie
Z kolei na ul. Kościelnej w Stołczynie zniknęły znaki informujące o zakazie ruchu w godzinach nocnych tj. od 23 do 6 rano pojazdów ciężarowych. Zbiegło się to również z transportami betonu do polickiej fabryki. Firma dostarczająca beton oficjalnie informowała o całodobowych transportach betonu do Polic, pomimo tego, że funkcjonuje tam od lat i doskonale wiedzą o zakazie.
ZDiTM poinformował nas, że
Nie były wydawane żadne zgody na specjalne transporty, a takowe muszą być wydane by takie transporty się tam odbywały. W piśmie poinformowano również, że zaginione znaki zostaną uzupełnione.
Nie wiemy czy jak te na Stołczyńskiej zostały również wyrwane/ukradzione czy ZDiTM ich nie odtworzył, w każdym razie znaków nie ma.
W sprawie przeładowanych samochodów interweniowała już Rada Osiedla jaki Rada Rodziców. Pisma z prośbami o wzmożone kontrole były kierowane zarówno do ITD jak i Policji, jednakże nie widać żadnej z tych służb, kontrolujących pojazdy ciężarowe. Pewnie dlatego kierowcy czuję się bezkarnie i sobie coraz śmielej pozwalają.
Nadodrzanka to główna nitka tranzytowa do Polic. Od Kolumba przez Jana z Kolna, Łady, Firlika, Druckiego Lubeckiego, Stelmacha, Ludową, Dębogórską, Wiszesława, Strzałowską, Światowida, Lipową, Nad Odrą i Stołczyńską wiedzie do Polic gdzie ul. Nadbrzeżną, Cisową i Asfaltową kończy się na Wojska Polskiego.
Polecamy także:
Szczecin: Znęcał się nad niepełnosprawnym chłopakiem i wszystko nagrał. Teraz ma problemy (wideo)
Szczecin: Senat odesłał wniosek prokuratury ws. Grodzkiego
Obostrzenia w Polsce: Niższe klasy rozrywkowe wracają do gry
