„Rondo pod Miękowem jest zdewastowane przez tiry. Kto je tak zaprojektował? Ogromne pieniądze wdeptane w błoto. Bariery powyginane, znaki przygięte do ziemi, wewnętrzne krawężniki rozjeżdżone.”
Taką wiadomość przysłał nam nasz Czytelnik. Postanowiliśmy zająć się sprawą i dopytać w GDDKiA o sytuację na rondzie.
GDDKiA skierowała zapytanie do Budimexu, gdyż droga jest ciągle placem budowy drogi S3, za który odpowiada właśnie Budimex. W imieniu firmy odpowiedział Maciej Kańkowski – Dyrektor Kontraktu „Projekt i budowa drogi ekspresowej S3 na odcinku Brzozowo- Miękowo”.
Otrzymuję informację o zaniepokojeniu mieszkańców stanem ronda w Miękowie po jego krótkim użytkowaniu. Dewastacja wykonanych robót związana jest z nielegalnym, niezgłoszonym odpowiednim służbom, przejazdem pojazdów ponadgabarytowych zmierzających do Świnoujścia. Każdy taki przejazd powinien być zgłoszony i uzgodniony z Kierownikiem Budowy firmy Budimex S.A. z uwagi na to, że odbywa się po placu budowy. Uzgodnienie takie umożliwiłoby ustalenie trasy przejazdu w newralgicznych miejscach, takich jak rondo, lub udostępnienie zamkniętego odcinka przyszłej drogi S3 w przypadku dużych gabarytów transportu. Wiele przejazdów ponad gabarytów nie jest niestety nigdzie zgłaszana, a w przypadku napotkania przewężenia lub innych utrudnień (np. oznakowanie tymczasowe) przejazd realizowany jest „na siłę” niezależnie od dalszych konsekwencji dla istniejącej infrastruktury i cudzej pracy. Dopóki nikt nie ponosi odpowiedzialności za takie działanie, dopóty takie zdarzenia będą miały miejsce. – wyjaśnia Maciej Kańkowski.
Rondo w Miękowie zaprojektowano zgodnie z Rozporządzeniem Ministra, a promienie łuków dostosowano do gabarytów poruszających się po drogach pojazdów.
Obecny stan ronda jest skutkiem tylko i wyłącznie świadomej dewastacji kierowców poruszających się transportami ponadgabarytowymi oraz brakiem zachowania należytej uwagi i dostosowania prędkości do przebiegu drogi.
Nagminne jest ścinanie zakrętów, co prowadzi do wyginania barier, przewracania oznakowania, niszczenia pobocza itp. Wystarczy przez krótki czas przyjrzeć się sposobowi poruszania się kierowców, aby wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Powyższą wypowiedź potwierdza również Mateusz Grzeszczuk, główny specjalista ds. komunikacji społecznej GDDKiA. „Rondo jest przejezdne dla standardowych pojazdów ciężarowych (średnica zewnętrzna 45 metrów). Natomiast przejazdy pojazdów przekraczających standardowe wymiary muszą odbywać się z zezwoleniem zarządcy drogi, w sposób kontrolowany i wcześniej ustalony.”
Obecna organizacja ruchu kieruje wszystkie pojazdy z S3 jadące w stronę Świnoujścia przez to rondo. Jednak już w poniedziałek nastąpi zmiana i ruch do Świnoujścia będzie się odbywał nowo wybudowaną drogą ekspresową S3. Wtedy też wykonawca przystąpi do naprawy zdewastowanego ronda. Na usunięcie usterek mają czas do końca kwietnia. Sprawców dewastacji niestety nie udało się ustalić.