Ewentualna agresja Rosji na Ukrainę może wywołać napływ uchodźców do Polski. O ważnej roli współpracy rządu z samorządami mówił wicewojewoda zachodniopomorski Mateusz Wagemann.
Napięcie na linii Rosja – Ukraina rośnie z dnia na dzień. Od kilku tygodni obserwujemy koncentrację rosyjskich wojsk na granicy, choć sama Moskwa twierdzi, że nie ma zamiaru podejmowania działań zbrojnych. Żąda jednak zaniechania planów włączenia Ukrainy do struktur NATO.
Służby wywiadowcze USA twierdzą, że Rosja wokół Ukrainy zgromadziła ok. 100 batalionowych grup taktycznych (tj. ponad połowę jednostek, którymi dysponuje). Według nich możliwe jest dziewięć scenariuszy, w tym m.in. okrążenie Kijowa czy uderzenie na większość terytorium na wschód od Dniepru. Wywiad ocenił, że Rosjanie mogliby dotrzeć do Kijowa już w 48 godzin.
Wiele krajów rekomenduje swoim obywatelom opuszczenie terytorium Ukrainy i apeluje, by nie podróżować tam, gdy nie ma takiej konieczności. Są to m.in. Polska, Łotwa, Litwa, Estonia, Czechy, Słowacja, Rumunia, Hiszpania, Portugalia, Francja, Włochy, Wielka Brytania, Szwecja, Norwegia, Belgia, Holandia, USA, Izrael, Japonia.
Uchodźcy z Ukrainy
Skutki takiego stanu rzeczy mogą być różne. Polska bierze pod uwagę chociażby możliwość napływu fali uchodźców z terytorium Ukrainy.
„To oczywiste, że w związku z sytuacją na Ukrainie przygotowujemy się na różne scenariusze. Jednym z nich są działania wojewodów związane z ewentualnym napływem uchodźców z Ukrainy, którzy z powodu możliwego konfliktu, mogą szukać w naszym kraju bezpiecznego schronienia” – napisał na Twitterze szef MSWiA Mariusz Kamiński.
🇵🇱🇺🇦 To oczywiste, że w związku z sytuacją na Ukrainie przygotowujemy się na różne scenariusze. Jednym z nich są działania wojewodów związane z ewentualnym napływem uchodźców z Ukrainy, którzy z powodu możliwego konfliktu, mogą szukać w naszym kraju bezpiecznego schronienia.
— Mariusz Kamiński (@Kaminski_M_) February 13, 2022
Współpraca rządu z samorządami
Swoje stanowisko zaprezentował też wicewojewoda zachodniopomorski Mateusz Wagemann, który podkreślił, że kluczowa w tej kwestii jest współpraca rządu z samorządami.
– W sytuacji kryzysowej, w sytuacji, kiedy dojdzie do agresji Rosji na Ukrainę, możemy mieć do czynienia z kryzysem humanitarnym na Ukrainie na bardzo dużą skalę, dlatego pomoc tym ludziom, którzy oczywiście wówczas będą się kwalifikowali jako uchodźcy […], wymaga wysiłku całego państwa. Bardzo ważna jest współpraca administracji rządowej i samorządowej – mówił na antenie TVP3 wicewojewoda.
To wojewodowie z pomocą burmistrzów/prezydentów miast mają wyznaczyć potencjalne miejsca, w których będzie można przyjmować uchodźców.
Polecamy także:
Szczecin: Randka w ciemno… z książką! Weź udział w wyjątkowej akcji
Sport: Pogoń umacnia się na pozycji wicelidera