Od czwartku, 29 września powracają kontrole na miejskich Płatnych Parkingach Niestrzeżonych w Szczecinie. Chociaż parkowanie dotychczas teoretycznie wymagało wniesienia opłaty, to jednak w praktyce od 4 sierpnia nikt nie weryfikował, czy pozostawiający swój pojazd wykupił bilet. Od czwartku wchodzi w życie uchwała Rady Miasta, dzięki której kontrolerzy powrócą do pracy.
Zmiana w kontroli zakupu biletów będzie dotyczyć czterech PPN-ów, które znajdują się w granicach Szczecina. Mowa o parkingach przy ulicach: Ogińskiego, Czarnieckiego i Szymanowskiego oraz pod Trasą Zamkową. Z dniem 29 września będą one funkcjonowały na zmienionych zasadach. Przez prawie dwa miesiące pobieranie opłat za pozostawienie samochodu w tych miejscach było zawieszone, co wynikało z decyzji NSA, która 4 sierpnia unieważniła część zapisów uchwały rady miasta dotyczących działania tej strefy.
Płatne Parkingi Niestrzeżone utworzone zostały dwa lata temu w miejscach znajdujących się poza drogami publicznymi, które nie mogły zostać objęte Strefą Płatnego Parkowania. W zależności od lokalizacji, bilet kosztuje 50 groszy lub 1 złoty za 15 minut postoju. Za brak wniesienia opłaty trzeba liczyć się z karą w wysokości 200 złotych.
Wraz z wprowadzeniem korekt w regulaminie funkcjonowania PPN-ów, które przyjęte zostaną za sprawą decyzji na ostatniej sesji Rady Miasta, zmieni się również sposób potwierdzenia opłacenia parkingu. Dotychczas trzeba było umieszczać swój bilet za szybą samochodu. Dzięki powiązaniu zakupu z numerem rejestracyjnym pojazdu, kontrolerzy będą mogli teraz sprawdzić w systemie, czy dany samochód ma prawo do parkowania. Oznacza to, że eksponowanie rachunku nie będzie już teraz konieczne.
POLECAMY TAKŻE:
Zaskakujące informacje. Po 11 latach do dymisji podał się prezes Szczecińskiej Energetyki Cieplnej
Wiadomości z informacją o popełnionym przestępstwie. Tak oszuści próbują wyłudzać dane
Mniej tramwajów na ulicach Szczecina od 10 października