Kamil L., znany jako Budda, został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze Policji (CBŚP). Śledztwo prowadzi Wydział Prokuratury Krajowej w Szczecinie. Informację o zatrzymaniu podał dziennikarz Radia Kraków, Patryk Kubiak, a CBŚP potwierdziło te doniesienia. Oprócz youtubera, zatrzymano również kilka innych osób. Na chwilę obecną brak szczegółów dotyczących przyczyny zatrzymań, jednak wiadomo, że zabezpieczono co najmniej jeden luksusowy samochód, który mógł należeć do Buddy.
Według prokuratora Przemysława Nowaka z Prokuratury Krajowej, Kamil L. oraz dziewięć innych osób zostało zatrzymanych w ramach śledztwa prowadzonego przez zachodniopomorski pion Prokuratury Krajowej w Szczecinie. Prokurator zamierza postawić im zarzuty oraz przesłuchać ich jako podejrzanych. Szczegóły sprawy zostaną ujawnione po zakończeniu czynności śledczych.
Dzień przed zatrzymaniem, Budda opublikował na YouTube swój ostatni film oraz zorganizował pożegnalną loterię. Wcześniej zapowiedział przerwę w działalności, tłumacząc ją zmęczeniem spowodowanym negatywną atmosferą i konfliktami wśród twórców internetowych. Podczas finału loterii rozdano luksusowe samochody, dom w Zakopanem oraz inne nagrody. Transmisja z wydarzenia przyciągnęła setki tysięcy widzów i trwała ponad pięć godzin.
Budda, pochodzący z Krakowa, jest właścicielem popularnego kanału motoryzacyjnego na YouTube, który ma około 2,5 miliona subskrybentów. W ostatnich latach angażował się w akcje charytatywne, na przykład pomagając ofiarom powodzi. W lipcu 2023 roku zorganizował akcję darmowego tankowania, podczas której wydał 124 tysiące złotych na paliwo dla kierowców. Był również twarzą loterii, w których można było wygrać luksusowe auta, a także współpracował z federacjami freakfightowymi.