We wtorek, 7 czerwca w Centrum Kształcenia Sportowego na ul. Rydla w Szczecinie odbyło się spotkanie, będące konsekwencją pisma skierowanego przez rady osiedli z dzielnicy Prawobrzeże do Prezydenta Miasta. Głównym tematem zgromadzenia były cięcia w komunikacji miejskiej. Miejsce oraz termin spotkania wyznaczył Prezydent Szczecina Piotr Krzystek, jednak sam na miejscu się nie pojawił.
Na zgromadzeniu obecny był za to Dyrektor Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego Krzysztof Miler. Wspomniał między innymi, że obecnie koszt utrzymania komunikacji miejskiej w Szczecinie to kwota 270 milionów złotych rocznie, natomiast wpływy z zakupu biletów to zaledwie 50 milionów. Jak dodał reszta potrzeb finansowana jest z miejskich funduszy.
Dyrektor ZDiTM zwracał również uwagę na fakt, że od czasów pandemii i wybuchu wojny na Ukrainie, nieustannie borykają się z odchodzącymi z pracy kierowcami. Jak sam określił, taki stan rzeczy jest spowodowany zbyt niskimi wynagrodzeniami. W rezultacie pracownicy wyjeżdżają do Niemiec, gdzie zarabiają zdecydowanie lepiej. Miler dodał, że pieniądze zaoszczędzone na zawieszeniu linii pospiesznych rozeszły się przez wzrost cen paliwa, przez co nie ma obecnie funduszy na ich ponowne uruchomienie. Wznowienie działalności zawieszonych linii pospiesznych jego zdaniem na dzień dzisiejszy kosztowałoby dodatkowe osiem milionów złotych, jednak będzie to możliwe dopiero w 2023 roku po odebraniu placów budowy torowisk.
Podczas spotkania głos zabierali również członkowie osiedlowych rad. Jeden z nich zaproponował rozwiązanie problemu:
– Myślę, że dobrym pomysłem byłoby, aby dwie linie – przykładowo A i B – sprywatyzować i wtedy sprawdzilibyśmy, czy nie będzie to tańsze rozwiązanie. Do firm jeżdżą prywatne autobusy i nie słychać w związku z tym o żadnych problemach: kierowcy są punktualni i grzeczni, a klimatyzacja działa bez zarzutu. – powiedział mężczyzna.
Ostatnim i najważniejszym akcentem spotkania było głosowanie. Radni z Komisji ds. Inicjatyw Społecznych w zdecydowanej większości opowiedzieli się za skierowaniem do Prezydenta Szczecina wniosku o przeznaczenie dodatkowych 8 milionów na uruchomienie zawieszonych linii.
POLECAMY TAKŻE: