W ostatnim czasie możemy odnotować coraz więcej przypadków „spoofing-u” w świecie polityków i celebrytów. Tym razem jego ofiarą został radny Szczecina – Dariusz Matecki.
Czym jest spoofing?
Spoofing to nic innego jak podszywanie się pod konkretny numer telefonu. Takie rozwiązanie pozwala oszustom oszukać odbiorcę podszywając się pod konkretny numer, aby uwiarygodnić informacje, jakie chce przekazać. Ostatnio głośno było o przypadku w którym do ojca znanego rapera młodego pokolenia zatelefonował oszust, który podszył się pod infolinię Centralnego Biura Antykorupcyjnego i poinformował, że jego syn nie żyje.
Tym razem ktoś podszył się pod numer pod numer właściciela jednego z największych mediów internetowych w Polsce i zatelefonował do lokalnego polityka Solidarnej Polski – Dariusza Mateckiego, grożąc mu śmiercią. W słuchawce słychać było głos z elektronicznego syntezatora mowy, który wypowiedział poniższe słowa:
Co tam ku*wa fikasz. Nie mów c*elu, że nagrywasz, dlatego wystarczy, że podbiegnę do Ciebie na ulicy i wbiję ci nóż jak Stefan W . Każdy zbrodniarz skończy martwy, bo został wydany na ciebie wyrok śmierci za zbrodnie na ludziach. Wyrok został wydany w imieniu Polski podziemnej. Rozumiesz to, ku*wo? Ja będę bohaterem. Ty ku*wo, zginiesz wkrótce, bo nie ma zgody na podawanie dzieciom śmiecionki. Wiem, gdzie mieszkasz i wiem, gdzie pracujesz, bo też jestem ze Szczecina.
3 lutego grożono mi śmiercią. Podszywano się pod numer telefonu (#spoofing) właściciela jednego z największych portali w Polsce. Ktoś na bieżąco wklepywał tekst w syntezator mowy. Sprawa już zgłoszona organom ścigania. Wczoraj sytuacja się powtórzyła, dzwoniono kilkukrotnie. pic.twitter.com/1ukqyWDJxw
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) February 5, 2022
To jednak nie był koniec gróźb. Matecki twierdzi, że dzwoniono także z innych numerów, których nie udało się ustalić. Radny usłyszał podobne sformułowania dotyczące gróźb pozbawienia życia. Tym razem grożono mu, że zostanie zabity nożem i maczetą oraz, że wytną mu serce!
To nie była pierwsza taka sytuacja w stosunku do radnego Szczecina. W czasie kampanii wyborczej Matecki również dostawał pogróżki, które były zostawiane za wycieraczką jego samochodu. Ponadto w czasie ostatniego Marszu Niepodległości dostał e-mail z wiadomością „zadźgamy Cię jak Adamowicza”.
Matecki na swoim profilu komentuje sprawę jasno:
Jeśli odpowiedzialni za te groźby, e-maile, telefony – myślą, że mnie tym wystraszą albo zaszczują to się bardzo grubo mylą.
Sprawa została zgłoszona na Policję.
Tego typu ataki wpisują się w schemat wojny hybrydowej, która jest toczona wobec Polski. Takie akcje mają destabilizować bezpieczeństwo narodowe oraz polityczne Polski. Czy są one efektem działań służb specjalnych, czy może tzw. „pożytecznych idiotów”, którzy nieświadomie myśląc, że walczą o lepszy świat wpisują się w rację stanu wrogich nam państw? Są to oczywiście pytania retoryczne, na które ciężKo będzie znaleźć odpowiedź. Miejmy jednak nadzieję, że polskie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo okażą się skuteczne w ściganiu sprawców tego typu przestępstw.
POLECAMY TAKŻE:
Latają i jeżdżą za pieniądze podatników. Napieralski, Nitras i Rzepa rekordzistami
Już jest. Czwarta dawka szczepionki przeciwko COVID-19
Sklepy zamieniają się w kluby czytelnika, a nawet… dworce autobusowe