W ostatnich dniach kołobrzeska policja opublikowała na swoim profilu na Facebooku nagranie, które zatytułowała z humorem: „Pomylił ulice miasta z torem wyścigowym”. Film przedstawia 18-latka, który popisywał się driftując na jednym z rond w mieście.
Młody mężczyzna, postanowił sprawdzić swoje umiejętności za kierownicą, decydując się na niebezpieczne manewry na ruchliwym rondzie. Niestety dla niego, całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę nieoznakowanego radiowozu. Policjanci, którzy obejrzeli nagranie, postanowili zatrzymać młodego kierowcę i ukarać go za nieodpowiedzialną jazdę.
Jednak okazało się, że to dopiero początek kłopotów dla 18-latka. Po zatrzymaniu pojazdu policjanci odkryli, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Brak prawa jazdy był jednym z kluczowych czynników, który skomplikował sytuację kierowcy. Dodatkowo samochód, którym się poruszał, został wcześniej wyłączony z ruchu z powodu zatrzymania dowodu rejestracyjnego.
Łącząc te dwa czynniki, policja skierowała sprawę do sądu, który teraz zajmie się losami młodego pirata drogowego. Sąd będzie musiał podjąć decyzję w sprawie kar dla 18-latka, który nie tylko naruszył przepisy ruchu drogowego, ale również nielegalnie kierował pojazdem.