Rozmowy przez telefon w czasie jazdy, przejeżdżanie pod opadającymi szlabanami na przejazdach kolejowych, jeżdżenie środkiem drogi czy przejeżdżanie na czerwonym świetle. Do tego standardowe nietrzymanie się rozkładów jazdy, niezatrzymywanie się na przystankach. Lista przewinień jest bardzo długa.
Rozmowy przez telefon, jazda na czerwonym, przejazd pod szlabanem
Linia 63 autobus z numerem bocznym 783 (wczoraj 26.01) odjazd godzina 10.53. Kierowca podczas postoju rozmawia przez telefon komórkowy. Nie używał słuchawek ani zestawu głośnomówiącego. Najzwyczajniej w świecie trzymając telefon przy uchu, na postoju ma prawo. Godzina odjazdu, przełożył telefon do drugiej ręki by pozamykać drzwi. Cały czas rozmawiając przez telefon. Wyjechał na trasę nie przerywając dyskusji i kontynuował ją praktycznie całą drogę, przekładając telefon do drugiej ręki na przystanku by otworzyć/zamknąć drzwi. Trasa linii 63 Kołłątaja – Skolwin, prowadzi przez tereny górzyste i drogi o dużym natężeniu ruchu. Na trasie są również przejazdy kolejowe i niebezpieczne skrzyżowania. Kierowca przepisy ruchu drogowego miał za nic, tak samo jak i bezpieczeństwo pasażerów.
Skargi pasażerów nie odnoszą skutku
Nie jest to odosobniony przypadek. O takich sytuacjach często informują nas czytelnicy. Nie zawsze zgłaszają to do ZDiTM czy SPPK, wielu z nich mówi, że to nie ma sensu.
Ostatnią skargę, o której wiemy, złożyła mieszkanka Skolwina na sytuację z 15 stycznia, kiedy to kierujący autobusem nie zatrzymał się jej na przystanku Wodna w kierunku pętli Skolwin. Wcześniej portal skolwin.info kilkakrotnie publikował listy czytelników na niebezpieczne zachowania kierowców jak jazda przez przejazd kolejowy pod opadającym zaporami! Pasażerowie usłyszeli w autobusie jak szlaban szorował po dachu autobusu!
Częste przewinie kierowców SPPK to również jazda na czerwonym świetle przez skrzyżowanie w Mścięcinie. Na jednym z forów pani kierowca skomentowała sprawę “nie będę hamować z 60 na godzinę tylko dlatego, że jest tam czerwone światło”. Trzeba tu wyjaśnić, że jest tam ograniczenie prędkości do 40 km/h, a zaraz za skrzyżowaniem znajduje się przystanek autobusowy więc i tak musi się zatrzymać. Poniższy film pokazuje jedną z takich sytuacji. Policja z Polic nie reaguje na zachowania kierowców.
To jest praktycznie codzienność. W marcu portal Skolwin.info opublikował film pokazujący sytuację, kiedy autobusy SPPK próbowały pokonać remontowany odcinek drogi na czerwonym świetle. Niestety dla nich, nie udało się i musieli wycofywać się czym spowodowali spory korek i stwarzali dodatkowe niebezpieczeństwo w ruchu drogowym.
Ilość niebezpiecznych zdarzeń i omijania przystanków stała się już na tyle problemem, że Rada Osiedla Skolwin zaapelowała by zgłaszać jej takie sytuacje. Będzie ona w imieniu mieszkańców sprawy wyjaśniać, a jak będzie trzeba to i zgłaszać Policji lub ITD. Kolejne w katalogu przewinień to wjeżdżanie w zatoki przystankowe, bezpośrednio z lewego pasa na przystankach Komuny Paryskiej i Wilcza, jak zauważa jeden z czytelników
– Początkowo robili tak tylko kierowcy SPPK, ale teraz dołączyli do nich kierowcy PKS i SPAK-u.
Kierowcy autobusów potrafią również zatrzymać się przed sklepikiem osiedlowym i udać się na zakupy, pozostawiając autobus z pasażerami i włączonym silnikiem. To nierzadki obrazek na Stołczynie, Gocławiu czy Skolwinie.
Co na to władze Szczecina i Policja?
W dniu dzisiejszym wystosowaliśmy pytania do Prezydenta Piotra Krzystka oraz do rzeczników policji. Będziemy Państwa informować o rozwoju sytuacji.
Polecamy także:
Szczecin: Szkoła pozbawia niezaszczepione dzieci dostępu do edukacji?
Szczecin: Pogorzelisko w ofercie ZBiLK