Gmina Mieszkowice to dość spokojne miejsce. Niekiedy tylko zdarza się, że pojawiają się sytuacje, od których włos jeży się na głowie. Morderstwa, napady, czy jak dzisiaj kradzieże. W związku z zajściem pojawiło się aż sześć radiowozów. Cała okolica huczała od plotek.
W godzinach przedpołudniowych w jednej z miejscowości Gminy Mieszkowice – w Kłosowie, pojawiły się duże ilości policji. Ludzie zaczęli szukać przyczyn tego zdarzenia. Mówiono o morderstwie, a nawet strzałach. Finalnie okazało się, że winna całemu zajściu jest kradzież.
Czynności prowadzone przez policję dotyczyły kradzieży samochodu. Pojazd został skradziony na terenie Niemiec i finalnie jego podróż, po pościgu zakończyła się w Kłosowie.
Więcej informacji niestety nie udało się uzyskać, a wypowiedzi policji ograniczają się jedynie do krótkiego stwierdzenia, iż auto skradziono i znaleziono je właśnie w Gminie Mieszkowice.
Jaki będzie dalszy bieg wydarzeń? Ciężko w tej chwili wyrokować. Ktoś napewno poniesie konsekwencje, ale czy będzie to jedna osoba, czy sprawa dotyczy jakiejś większej grupy, to będą musiały rozwikłać służby.
zdj. nadesłane
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Program Budowy Dróg Krajowych. Będą nowe drogi w województwie!
Prawobrzeże: Skatepark przed terminem
Chojna: O krok od tragedii. 7-latek wjechał pod koła samochodu