Niemcy wyrażają swój brak aprobaty wobec polskich planów budowy nowoczesnego portu kontenerowego w Świnoujściu. Na inwestycję nie zgadzają się władze samorządowe zza zachodniej granicy, które uważają działania na wyspie Uznam za szkodliwe dla gospodarki ich kraju. Wobec takiej niemieckiej postawy stanowczo wypowiedzieli się przedstawiciele Suwerennej Polski – europoseł Patryk Jaki oraz szczeciński radny Dariusz Matecki, którzy zasugerowali, iż port powstanie bez względu na to, co sądzą o tym nasi sąsiedzi.
W Świnoujściu powstać ma potężny port kontenerowy, który mógłby przyjmować statki oceaniczne pływające na trasach międzykontynentalnych. Realizacja miałaby rozpocząć się jeszcze w tym roku i potrwać do 2029 roku. Łączna wartość inwestycji, w której skład miałaby wejść również rozbudowa portu wraz z dodatkowym falochronem oraz nowy tor podejściowy szacowana jest na przeszło 10 miliardów złotych. Tym samym Świnoujście miałoby stać się poważną konkurencją dla Hamburga, który obecnie jest uważany przez Unię Europejską za główny port przeładunkowy na Morzu Bałtyckim.
W niemieckiej prasie pojawiły się teksty krytykujące polskie plany rozbudowy portu. Według Niemców, taka inwestycja zmniejszy atrakcyjność znajdujących się w pobliżu ich kurortów wypoczynkowych. Wśród głosów przeciwko powstaniu nowoczesnego portu kontenerowego nie zabrakło również przedstawicieli tzw. organizacji ekologicznych. Wśród osób nieprzychylnych polskim planom znaleźli się m.in. posłanka do Parlamentu Europejskiego z ramienia Grupy Zielonych Hannah Neumann oraz Rainer Sauerwein – prezes stowarzyszenia Bürgerinitiative Lebensraum Vorpommern.
Na krytyczne, niemieckie głosy z pełną stanowczością postanowili odpowiedzieć przedstawiciele Suwerennej Polski. Patryk Jaki podkreślił, że nasi sąsiedzi z Zachodu „pienią się ze złości”, ponieważ nie zapytaliśmy ich o zdanie w temacie budowy kontenerowego portu.
– „Die Zeit” pisze, że wystawiamy na próbę stosunki polsko-niemieckie. Zgadniecie o co chodzi? Czyżbyśmy zapomnieli o ataku na Berlin, nie płacili reparacji, a może wymordowali 6 milionów Niemców? Nie. Odpowiadam: Polska chce wybudować port kontenerowy w Świnoujściu. Niemcy pienią się ze złości, bo nie spytaliśmy ich o zdanie w sprawie budowy portu. – powiedział Patryk Jaki.
Po co Polska jak są Niemcy? 👇 pic.twitter.com/PPx8JPYKbB
— Patryk Jaki – MEP (@PatrykJaki) August 7, 2023
– Czy to było wystawienie na próbę stosunków polsko-niemieckich? Niemcy już od jakiegoś czasu mówią wprost, że dążą do zmiany rządów w Polsce. Potrzebny im ktoś bardziej pozytywnie uwrażliwiony na niemieckie problemy w naszym kraju, czyli Donald Tusk. Wtedy wszystko stanie się prostsze. Nie będzie potrzeby Centralnego Portu Komunikacyjnego, bo jest lotnisko w Berlinie. Nie będzie potrzeby portu w Świnoujściu, bo przecież jest w Hamburgu. Nie będzie wam potrzebna Polska, bo są Niemcy. Proste? Proste. – podsumował europoseł Suwerennej Polski.
W podobnym tonie do sprawy odniósł się Dariusz Matecki. Szczeciński radny podkreślił, że port kontenerowy w Świnoujściu powstanie, czy Niemcom się to podoba, czy też nie.
– Mimo niemieckiego sprzeciwu, w Świnoujściu powstanie nowoczesny port kontenerowy. Niemcy nie będą nam mówić, jak mamy rządzić we własnym kraju. Dla nas, dla Zjednoczonej Prawicy interes Polski zawsze jest na pierwszym miejscu. Być może dla Donalda Tuska i jego ekipy to interes niemiecki był zawsze na pierwszym miejscu. Być może dlatego właśnie zamknęli nam stocznię w Szczecinie. – powiedział Matecki.
😡 NIE BĘDĄ NAM NIEMCY ROZKAZYWAĆ! #świnoujście #pomorzezachodnie pic.twitter.com/19xOboDS4Y
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) August 7, 2023
POLECAMY TAKŻE:
Choszczno: Od lat znęcał się nad żoną i dziećmi. Akt oskarżenia trafił do sądu
Popołudniowy armagedon tramwajowy w Szczecinie
Zachodniopomorskie: Braki prądu w dniach 7-13 sierpnia