Już od soboty, 16 września w Szczecinie wejdą w życie kolejne ograniczenia w rozkładach jazdy tramwajów. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w stolicy Pomorza Zachodniego tłumaczy taką decyzję brakiem motorniczych. Dariusz Matecki zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, w którym wytyka władzom miasta z Prezydentem Piotrem Krzystkiem na czele nieodpowiednie zarządzanie komunikacją miejską.
Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie przekazał informację o poważnych cięciach w liczbie kursów tramwajów. Nowy rozkład jazdy wchodzi w życie od soboty, a wraz z jego wprowadzeniem mieszkańcy będą musieli liczyć się z bardzo dużymi ograniczeniami w możliwości poruszania się po mieście komunikacją miejską. Taka decyzja ma mieć związek z bardzo złą sytuacją kadrową w Tramwajach Szczecińskich. Przewoźnikowi brakuje motorniczych, przez co obecnie boryka się on z dużą liczbę niezrealizowanych kursów tramwajów.
Od 16 września na linii numer 2 oraz 7 nastąpi korekta rozkładów jazdy we wszystkie dni tygodnia. Ponadto przy częstotliwości kursowania co 20 minut obowiązywać będzie skomunikowanie linii 7 i 12 na przystanku Plac Szarych Szeregów, umożliwiające przesiadkę w relacji Pomorzany – Stocznia Szczecińska. Na linii nr 6 przystanek końcowy zostanie przesunięty z Placu Rodła na Filharmonię wraz z korektą rozkładów jazdy we wszystkie dni tygodnia.
Zmiany dotkną również mieszkańców korzystających z innych linii tramwajowych. Linia 8 kursować będzie tylko w dni powszednie w godzinach szczytu, natomiast linia nr 10 będzie kursować we wszystkie dni tygodnia. Linia 11 w dni powszednie poza godzinami szczytu oraz soboty i dni świąteczne kursować będzie w skróconej relacji Pomorzany – Plac Żołnierza Polskiego. Częstotliwość kursowania oraz trasa linii 2, 6 i 7 pozostanie bez zmian.
Ograniczenia w kursowaniu tramwajów na terenie Szczecina spotykają się z wieloma głosami niezadowolenia. Dariusz Matecki zwrócił uwagę, że władze miasta pozostawiają mieszkańców samych sobie. Szczeciński radny podkreślił, iż ci sami ludzie, którzy podejmują decyzję o cięciach w komunikacji miejskiej, próbują przekonywać szczecinian do przesiadania się z samochodów do autobusów i tramwajów.
– Siedzimy już godzinę na tym przystanku i nadal nic nie przyjeżdża. Dowiadujemy się, że komunikacja ma znów zostać ograniczona, bo nie ma pieniędzy dla kierowców. Tną linie, tną wyjazdy. Tak naprawdę zostawiają ludzi samych sobie. Jak mają wracać z pracy, jeśli nie mają samochodów? Jednocześnie ci sami ludzie mówią, że należy przesiadać się z samochodów do komunikacji miejskiej. Pytanie do Koalicji Obywatelskiej: gdzie jest Geblewicz, gdzie jest Słowik – czyżby odleciał do Koszalina jako spadochroniarz? Czemu nie pomagacie swojemu koalicjantowi, Krzystkowi? Działajcie, bo będzie tragicznie. – powiedział Matecki w krótkim nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych.
W podobnym tonie wypowiedziała się Agnieszka Kurzawa, która obecną sytuację nazwała „skandalem”. Jej zdaniem Prezydent Piotr Krzystek zwyczajnie nie radzi sobie z odpowiednim zarządzaniem. Podkreśliła ona, że już teraz jest pod względem możliwości poruszania się komunikacją miejską w Szczecinie bardzo źle, a po wprowadzeniu kolejnych ograniczeń od soboty, problem tylko się pogłębi.
– To jest skandal. W Szczecinie komunikacja miejska jest ograniczana. Prezydent współrządzący z Platformą Obywatelską nie radzą sobie z zarządzaniem w naszym mieście. Kierowcy skarżą się nam, że ich wynagrodzenia są niewystarczające, a prezydent dopiero teraz widzi problem, że pracowników w Tramwajach Szczecińskich jest za mało. Mamy armagedon komunikacyjny i niestety za dwa dni będzie jeszcze gorzej poruszać się po naszym mieście komunikacją miejską. – podsumowała Radna Miasta Szczecin.
POLECAMY TAKŻE:
Barwice: Włamał się na plebanię, ukradł rower, laptopa i… blachę z ciastem. 32-latek zatrzymany
Pijany potrącił 7-latka na rowerze. Zatrzymał go policjant na urlopie