22 – latek, który ukradł czekolady ze sklepu i poturbował ochroniarza, stanie przed sądem. Nie było to jego pierwsze przestępstwo tego typu.
Jak ustalono w postępowaniu podejrzany w dniu 18 września 2020 roku udał się do sklepu Biedronka i dokonał kradzieży czekolad Milka o łącznej wartości ok. 173 zł. Podczas próby opuszczenia marketu bez płacenia za towar na jego drodze stanął pracownik ochrony. Doszło do przepychanek – sprawca uderzył ochroniarza w okolice głowy, szarpał za odzież i groził pozbawieniem życia. Pokrzywdzony doznał stłuczenia okolicy czołowej, ręki i przedramienia, co spowodowało naruszenie czynności narządu ciała na okres do 7 dni.
Postępowanie nadzorowała Prokuratura Rejonowa w Goleniowie. Wobec mężczyzny zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. 22 – latek przyznał się do zarzucanych mu czynów, jednak odmówił złożenia wyjaśnień.
Jak się okazało był wcześniej karany sądownie, a przedmiotowego czynu dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności wymierzonej za przestępstwo podobne.
Za użycie przemocy w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy, bezpośrednio po kradzieży (kradzież rozbójnicza) grozi kara pozbawienia wolności do lat 10. Z uwagi na to, że sprawca dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy, sąd może wymierzyć karę w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.