Pogoń Szczecin: Sebastian Kowalczyk znalazł się w kadrze reprezentacji Polski na najbliższe spotkania w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata. Zdaniem wielu ekspertów zawodnik Portowców nie miał szans na to, aby przetrwać i znaleźć się w ostatecznej kadrze na spotkania z Węgrami, Andorą oraz także z Anglią. Mimo wszystko nowy selekcjoner reprezentacji Polski postanowił na niego postawić. Nie brak opinii mówiących, że Kowalczyk to typ lidera oraz boiskowego walczaka. Czy te właśnie cechy przekonały do piłkarza Pogoni portugalskiego selekcjonera reprezentacji Polski?
Pogoń Szczecin: Sebastian Kowalczyk znalazł się w kadrze reprezentacji Polski
Sebastian Kowalczyk został powołany do seniorskiej reprezentacji Polski na najbliższe spotkania eliminacji do Mistrzostw Świata. Powołanie piłkarza Portowców było niemałym zaskoczeniem. Dziś o Kowalczyku padają bardzo pochlebne zdania. Na temat piłkarza wypowiedział się między innymi Radosław Majdan.
– Trzeba pamiętać, że po pierwsze przywiązanie do pozycji jest bardzo płynne w Pogoni. Poza tym w ogóle strzela ona mało bramek. Tam żaden z zawodników nie wyróżnia się, jeżeli chodzi o dorobek bramkowy. W Pogoni bramki i asysty rozkładają się na cały zespół. Brakuje tam też typowego napastnika, który by te podania wykorzystywał. Styl gry Pogoni polega na tym, że także napastnik schodzi do drugiej linii. Może byłoby inaczej, gdyby grał tam np. Pekhart, czyli klasyczna „9” czekająca na dośrodkowania — mówi były bramkarz Pogoni.
Kowalczyk od najmłodszych lat rozwijał się w Szczecinie.
– Sebastian przede wszystkim ma świetny charakter i bardzo dobrą technikę. Miał to od samego początku, odkąd go znam, a poznałem go, gdy miał 8-9 lat — wspomina Dariusz Adamczuk, prezes Akademii szczecińskiego klubu.
– Jest bardzo ambitny, nigdy się nie poddaje. To typ lidera. W każdym roczniku, w którym był, czy to w Salosie, czy w Pogoni był kapitanem-dodaje.
Źródło: wp
Polecamy także przeczytać artykuły:
- Rewal: Dotarła maszyna TBM do drążenia Baltic Pipe
- Mieszkaniec Powiatu Gryfińskiego wygrał milion złotych
- Krzystek interweniuje w sprawie SKM
- Pogoń Szczecin: Edi Andradina także wraca do Pogoni