Jeden z budynków w rezydencji, w której prezydent Rosji Władimir Putin gościł w 2013 roku premiera Włoch Silvio Berlusconiego, został zniszczony w pożarze, informuje kanał telegramowy „Syrena”. Rezydencja znajduje się we wsi Ongudaj w Republice Ałtaju. Według „Syreny” budynek został całkowicie spalony. Na zdjęciach widać charakterystyczne elementy, takie jak kolor elewacji, tereny zielone wokół budynku oraz dach sąsiedniego budynku.
Nagranie z miejsca zdarzenia opublikowali bloger Amyr Aitashev oraz aktywistka Aruna Arna. „Zdjęcia wykonano z różnych perspektyw, a otoczenie rezydencji pasuje do tego, co widnieje na zdjęciach. W rozmowie z „Syreną” Aitashev wyjaśnił, że opublikowane przez niego zdjęcia zostały zrobione w czwartek. Przyczyna pożaru pozostaje nieznana” – dodano.
„Syrena” zaznacza, że współpracujące z redakcją służby zweryfikowały zdjęcia i nie znaleziono żadnych oznak manipulacji czy fałszerstwa. Dyżurny oficer Głównej Dyrekcji Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych Republiki Ałtaju odmówił komentarza na temat możliwej interwencji strażaków w tym miejscu.