Mija dwa lata od podpisania umowy na budowę SKM, co dało nadzieję na remont linii kolejowych na obszarze metropolii szczecińskiej. Obiecująco brzmi nawet powrót przewozów pasażerskich na zamkniętej linii do Polic. Dało nadzieję, gdyż trzykrotnie hucznie ogłaszano rozpoczęcie prac związanych z SKM na odcinku do Polic. Niestety, niewiele się tu dzieje. Węzeł Łękno i Podjuchy to jedyne miejsca, gdzie prace postępują widocznie (za te prace odpowiada Miasto Szczecin). Reszta jakby stała w miejscu.
Pierwszy odcinek linii kolejowej, łączącej Szczecin z Trzebieżą, oddano do użytku 15 marca 1898 roku. Kolej żelazna dotarła wówczas do przystanku Szczecin Drzetowo. W następnej kolejności padło na odcinek do Polic, gdzie pociągi pojawiły się 1 października tego samego roku. Ostatni odcinek oddano dwa tygodnie później, 15 października, gdy kolej dotarła do stacji w Jasienicy.
Linia ta służyła głównie celom turystycznym, gdyż umożliwiła dojazd w rejon Wzgórz Warszewskich. W celu utworzenia połączenia kolejowego nad Zalew Szczeciński, podjęto działania ku przedłużeniu linii kolejowej. Działania te przyniosły skutek w 1910 roku i 15 marca dokonano otwarcia krótkiego, dziewięciokilometrowego odcinka do Trzebieży.
Wraz z budową torów, od razu powstały prawie wszystkie istniejące dziś stacje i przystanki osobowe. Linia kolejowa dała początek budowie zakładów, które wykorzystały transport kolejowy w celu dostarczenia materiałów, umożliwiających działalność gospodarczą. W Skolwinie powstały Zakłady Papiernicze, na Gocławiu bocznice portowe, zaś obok stacji Szczecin Glinki – huta. W 1910 roku, zbudowano także kompleks bocznic Szczecin Grabowo, odgałęziający się na stacji w Niebuszewie. Rok 1925 przyniósł budowę nowego przystanku osobowego – Szczecin Pogodno.
Lata 30. to rozbudowa szczecińskiego węzła. W 1931 roku do rangi węzłowej awansowała stacja Szczecin Turzyn. Budowa linii przez Dziewoklicz i Wstowo umożliwiła skierowanie pociągów towarowych na tą linię, z pominięciem stacji Szczecin Główny. Wzrastający ruch pociągów spowodował konieczność przebudowy linii na dwutorową, czego dokonano w 1936 roku na odcinku do Jasienicy.
Nowsze dzieje
Po drugiej wojnie światowej, linia nie przestała pełnić swojej roli – już w 1947 roku trasę do Polic przemierzało 8 par pociągów, zaś na dalszym odcinku – 4 pary. Ze względu na zniszczenia węzła pociągi z Turzyna kierowano do stacji Szczecin Gumieńce.
Kolejne lata przynosiły rozwój linii i jej elektryfikację, dobudowano drugi tor do Jasienicy. Wraz z budową kombinatu chemicznego powstał węzeł kolejowy Police Chemia, do obsługi tegoż zakładu. Niestety lata 90. ubiegłego stulecia przyniosły spadek przewozów i degradację linii z likwidacją przewozów osobowych włącznie.
Startuje SKM!
Kompletna dezorganizacja i bałagan, to jest to, co na razie charakteryzuje ten odcinek robót. Zabezpieczono odwieczny problem, czyli pieniądze, a na budowie praktycznie nic się nie dzieje. Wzdłuż całej linii od 3 lat odkładane są na hałdy, drzewa i gałęzie po wycince, a te stanowią realne zagrożenie dla mieszkańców. Co roku kilka z nich płonie. PKP PLK nie poczuwa się do obowiązku zmuszenia wykonawcy robót do uporządkowania terenu. Prowadzi jedynie korespondencję z wykonawcą, która nie przynosi efektów. Mieszkańcy proponowali, że mogą sami uprzątnąć hałdy, w zamian biorąc je na opał. Niestety, zaczęto ich straszyć mandatami i sprawami za kradzież drzewa. Dziwi również bezczynność miasta w tej sprawie. Kilka hałd stanowi w dalszym ciągu zagrożenie dla mieszkańców i ich domów, nie wspominając już o zagrożeniu dla lasów miejskich.
W listopadzie pojawiły się w Skolwinie maszyny budowlane i zaczęto powoli wykonywać odwodnienie linii kolejowej od Skolwina w stronę Polic.
Postanowiliśmy dowiedzieć się, co dalej z budową SKM, nie tylko na linii 406? Otrzymaliśmy odpowiedź od pana Artura Ratuszyńskiego:
O opóźnieniach w kontraktach prowadzonych przez Partnera PKP PLK SA opinia publiczna była wielokrotnie informowana, bo terminy kontraktów minęły. Partner udzielał informacji i wyjaśnień .
Informuję jednocześnie, że na chwilę obecną opóźnienia na poszczególnych zadaniach nie mają wpływu na termin zakończenia całego projektu. Termin ten jest uzgodniony z Centrum Unijnych Projektów Transportowych . Nie ma zagrożenia utraty dofinansowania.
Bartosz Pietrzykowski z Zespołu Prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. poinformował:
„W ramach budowy Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej obecnie trwają prace na stacji w Gryfinie, przy budowie peronu trzeciego oraz prace przy budowie peronu w Daleszewie. Na części linii kolejowej (nr 406) ze Szczecina Głównego do Polic rozebrano już tory i sieć trakcyjną. Zakończono remont mostu nad Przęsocińską Strugą, na którym następnie będą wymieniane tory. Między Szczecinem Skolwin i Policami buduje się nowe odwodnienie torów. Na przystanku Szczecin Żelechowa trwa rozładunek materiałów, w tym podkładów, które posłużą do budowy nowego toru. Nawierzchnia będzie wymieniana na wybranych odcinkach toru między Szczecinem Głównym a Policami.
Kładka na stacji Szczecin Skolwin, z uwagi na jej stan techniczny zostanie zdemontowana. Dojście do peronu, przystosowane dla osób o ograniczonej możliwości poruszania się, zostanie zapewnione poprzez ciąg pieszy pomiędzy torami od pobliskiego przejazdu kolejowo-drogowego na drodze dojazdowej do papierni. Wejście w obszar przejazdu zabezpieczone będzie rogatką. Rozpoczęcie prac na peronach jest przewidziane na przełomie roku, zaś budowa nowych przystanków w przyszłym roku.”
Ostatnie wiadomość na stronie SKM, dotyczyła wymiany torów kolejowych w szczecińskim porcie i konsultacje w sprawie biletomatów i kasowników dla SKM.
Do sprawy będziemy wracać.