Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Integracyjnymi to jedyna taka szkoła w Szczecinie. Pisaliśmy już o problemach szkoły z boiskiem i o tym, że w końcu się go doczeka. Wiązało się to z wycinką 7 drzew. I to nie pasowało radnemu Słowikowi. Dla niego te siedem drzew było ważniejsze niż rozwój fizyczny młodzieży niepełnosprawnej.
Drzewa ważniejsze?
Choć szkoła osiąga duże sukcesy w lekkoatletyce i różnych mistrzostwach sportowych, To jednak do tego, by odnosić sukcesy potrzebne jest odpowiednie zaplecze sportowe. Radnemu Słowikowi to zaplecze nie odpowiada. Choć liceum przy al. Wojska Polskiego położone jest w sąsiedztwie dwóch parków i nie jest typową szkołą sportową, to jednak odnosi w sporcie duże sukcesy. Słowikowi trudno zrozumieć, dlaczego konieczna jest budowa inwestycji tak kompleksowej w zakresie dyscyplin sportowych jakie obejmuje.

Radny Słowik posunął się dalej. Nie tylko walczył o drzewa, ale też chciał ograniczenia inwestycji. Zamiast boiska miałaby według niego powstać karykatura obiektu sportowego. Plan przewiduje pełnowymiarowe boisko do koszykówki/siatkówki/piłki ręcznej, dwutorową bieżnie o długości 60 metrów, budowę skoczni do skoku w dal, budowę rzutni do pchnięcia kulą, budowę siłowni plenerowej. Można by powiedzieć, że w końcu jakieś porządne boisko. Ale dla radnego słowika to „Stadion Olimpijski” .
Wygląda jakbyśmy mieli do czynienia ze szkołą sportową, wręcz olimpijską, która ma w swoim profilu kształcenie przyszłych zawodowych sportowców. Czy naprawdę nie można było zrezygnować z niektórych obiektów? Czy boisko nie mogło być mniejsze? Czy bieżnia nie mogła być krótsza? Czy nie można było zbudować o 2 miejsca parkingowe mniej? – pisze w swojej interpelacji Słowik
Na interpelację odpowiedział Zastępca Prezydenta Michał Przepiera.
Uczniowie obarczeni pewną niepełnosprawnością nie mogą być traktowani gorzej od innych uczniów, z kolei pozostali (w pełni sprawni) uczniowie nie mogą być pozbawiani możliwości realizacji w pełni programu wychowania fizycznego – napisał przepiera.
W szkole uczy się 314 uczniów w tym 74 z niepełnosprawnością. Dotychczasowe boisko zostało zdewastowane i w końcu wyłączone z użytkowania przez Sanepid. Po wielu latach w końcu powstaje sportowe zaplecze jakie tej szkole jest szczególnie niezbędne do prowadzenia zajęć dydaktycznych jak i rehabilitacji.
Drzewa i zieleń w naszym mieście są oczywiście ważne, każdemu drzewu w przestrzeni miejskiej przed wycięciem należy się szczególnie przyjrzeć. Ale tu trzeba było wyciąć siedem drzew, w których w okolicy nie brakuje. Zatem czy faktycznie drzewa są ważniejsze od zdrowia młodzieży? Czy niepełnosprawni tylko dlatego, że są niepełnosprawni muszą mieć gorsze i niewymiarowe obiekty?
Polecamy także:
Zapach czekolady zostaje w Szczecinie
Szczecin: Mikołaj ze Szczecińskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego poszukuje Alę