Dach kaplicy został niemal w całości zdemontowany. Teraz czas na kolejne prace, które mają zakończyć się do stycznia 2022 roku.
Znajdująca się na Cmentarzu Centralnym kaplica doczekała się renowacji. Niemal w całości zdemontowano nieszczelny dach. Pod okiem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków przystąpiono do kolejnych prac.
–Kaplica otoczona jest rusztowaniami, które pomogły przy demontażu dachu. Teraz, gdy niemal w całości dach został zdjęty, czas na pozostałe prace- mówi rzecznik miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska Andrzej Kus.
W planach jest wymiana instalacji odgromowej i części więźby dachowej. Wymienione zostaną też obróbki blacharskie, rury i rynny. Wykonana z drewna konstrukcja ma zostać odgrzybiona i zaimpregnowana. Wyremontowane zostaną wszystkie elementy na strychu, m.in. balustrady i podesty. Dookoła kopuły nawy głównej zamontowany zostanie stalowy pomost. Strop kaplicy zostanie dokładnie zabezpieczony. Cały dach ma być pokryty blachą cynkowo-tytanową ułożoną w łuski.
Dodatkowo, po kilkudziesięciu latach, remontu doczeka się mechaniczna wyciągarka żyrandola.
Koszt inwestycji to 2,3 mln zł. Ma być zakończona do stycznia 2022 roku.
Polecamy także:
- Diecezja koszalińsko-kołobrzeska: Zbiorowe pogrzeby dzieci utraconych
- Zmarła Filomena Leszczyńska. Nie doczekała się prawdy