Wczoraj nad Szczecinem przeszła burza a z nią silna ulewa. Po raz kolejny ulice naszego miasta zostały podtopione, a z nimi piwnice, parkingi i centra handlowe. Czy za każdym razem gdy nad miastem rozciągnie się potężny deszcz, ludzie będą tracić dorobek nawet całego życia?
Podczas wczorajszych ulew wiele ulic zostało doszczętnie zalanych. Samochody brodziły w wodzie jak amfibie. Mieszkańcy Szczecina natomiast późną nocą musieli wylewać wiadrami wodę ze swoich posesji: piwnic, ogródków i działek.
Włodarze miasta, głównie prezydent, nie wyciągnęli lekcji z poprzednich zdarzeń. Mimo, że już poprzednio obraz po ulewie był jak po prawdziwej powodzi, a mieszkańcy chętnie sygnalizowali miejsca w których należy przeprowadzić czyszczenie kratek ściekowych, nic z w tym temacie nie zrobiono.
Poniżej kilka nadesłanych przez internautów zdjęć z różnych części miasta
ul. Madalińskiego os. Nowe Miasto

ul. Niemcewicza

ul. Gdańska (w stronę prawego brzegu Odry)

ul. Parkowa

ul. Mieszka I (w stronę Ronda Uniwersyteckiego)

ul. Staszica (wyjazd z targowiska Manhattan)

ul. Dąbrowskiego os. Nowe Miasto – zalana piwnica w jednym z domów

ul. Madalińskiego (tuż po zejściu wody)
