Przed sądem stanie 30-latek, który pod pretekstem pomocy wdarł się do mieszkania pokrzywdzonego, uderzył go, okradł, a następnie użył gazu wobec niego i jego żony.
Karygodnego czynu podejrzany dopuścił się 29 czerwca 2022 roku. Na ulicy zaczepił mężczyznę poruszającego się o lasce i zaoferował mu swoją pomoc w dostaniu się do mieszkania. Pokrzywdzony nie spodziewał się podstępu i uwierzył w dobroduszność nieznajomego, któremu powierzył swoje klucze.
Tymczasem 30-latek po wejściu na klatkę pozostawił mężczyznę na półpiętrze, a sam pośpiesznie udał się do mieszkania, w którym przebywała żona ofiary. Chwilę później na górę dotarł również pokrzywdzony prosząc o zwrot kluczy. Podejrzany nie zamierzał jednak odejść z pustymi rękami. Uderzył mężczyznę w twarz, a z jego kieszeni zabrał portfel. Przed ucieczką z miejsca zdarzenia użył jeszcze wobec pokrzywdzonych gazu drażniącego.
Dzięki szybkim i sprawnym działaniom policji 30-latek został zatrzymany. Nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Na wniosek prokuratora trafił do aresztu, w którym przebywa do dziś.
Za dokonanie rozboju grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat. Okazało się jednak, że nie było to pierwsze przestępstwo podejrzanego, a czynu dopuścił się w warunkach recydywy. W związku z tym sąd może wymierzyć mu karę w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę. Oznacza to, że w więzieniu może spędzić nawet 18 lat.
Jeśli jesteś ofiarą przestępstwa, zgłoś się do Ośrodka Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem i skorzystaj z bezpłatnej pomocy prawnej, psychologicznej oraz ze wsparcia materialnego.
Szczeciński Ośrodek Pomocy znajduje się przy ul. Energetyków 10. Kontakt pod numerem telefonu 663 606 609.
Więcej informacji znajdziesz TUTAJ.
Polecamy także:
Kradzież kabli – czyli „Gang Olsena” w szczecińskim wydaniu
Robert Lewandowski odwiedził w szpitalu ciężko chorą 5-latkę z Połczyna-Zdroju!