Jeden z mieszkańców Szczecina przyłapał złodziei na kradzieży katalizatorów z aut i dokładnie zapamiętał samochód, którym się poruszali. Teraz szuka poszkodowanych i osób dysponujących nagraniami z okolicznych kamer.
Kradzież katalizatorów to niestety bardzo częsty problem. Stały się przedmiotem zainteresowania złodziei ze względu na zawartość cennych metali szlachetnych (m.in. platyna) oraz stosunkowo łatwym „demontażu”. Osoba doświadczona w wycinaniu katalizatorów potrafi to zrobić w zaledwie kilka minut.
Ostatnio świadkiem kradzieży był Pan Mateusz, który całą sytuację opisał na jednej z grup na Facebooku. Złodziej został przyłapany przez niego i jego kolegę 10 grudnia ok. godz. 22-23 przy skrzyżowaniu ulic Legionów Dąbrowskiego i Bohaterów Warszawy w Szczecinie. Mężczyzna przyznaje, że wcześniej wielokrotnie słyszał od znajomych o podobnych zdarzeniach.
– To już któraś sytuacja z rzędu, ale tym razem sam w niej uczestniczyłem – mówi nam Pan Mateusz. – Widziałem dokładnie mężczyznę, którego wyciągnąłem spod auta i na pewno go rozpoznam.
Interweniującemu mieszkańcowi Szczecina udało się urwać kaptur z kurtki złodzieja. Dodaje również, że towarzyszyło mu dwóch znajomych, którzy czekali w zaparkowanym obok białym aucie marki Ford Transit MK7 o tablicach rejestracyjnych ZKL. Sprawa ma zostać dziś zgłoszona na Policję.
– Jeżeli tej nocy komuś zginął katalizator lub posiada nagranie z kamer to proszę o kontakt – apeluje Pan Mateusz.
Wszelkie informacje można przekazywać bezpośrednio do Komisariatu Policji Szczecin-Śródmieście.
Polecamy także:
Ojcowie Polskiej Niepodległości – Zagłosuj na projekt w SBO! (pomnik.szczecin.pl)
Zachodniopomorskie: Przerwy w dostawach prądu. Gdzie je zaplanowano w tym tygodniu?