Mała, bardzo malownicza wieś Niekłończyca położona jest na trasie między Policami a Trzebieżą. To tutaj, w dawnej szkole, schronienie znalazło 40 osób – matki z dziećmi z Ukrainy. Uchodźcy przybyli 12 marca, zostali bardzo ciepło i życzliwie przyjęci przez mieszkańców. 23 marca we wsi doszło do pożaru poddasza w jednym z domów. Teraz wspólnie mieszkańcy i goście z Ukrainy pomagają pogorzelcom.
Uchodźcy wspierają poszkodowanych w pożarze
Ktoś zapyta pewnie „jaki sens takiego zestawienia”? Otóż mamy tu namacalny przykład tego jak dobro wraca. Dobro rodzi kolejne dobro i kolejne i tak coraz większa siła dobroci. Mieszkańcy tej niewielkiej miejscowości zaangażowali się mocno w pomoc Ukraińcom. Przyjęli do nieczynnej szkoły 40 osób. Matki z dziećmi, babcie z wnukami. Okazali im serce. Sami przygotowywali pomieszczenia, skręcali łóżka, myli okna, aby jak najlepiej stworzyć warunki zbliżone do domowych. Goście z dużą wdzięcznością przyjęli pomoc. Dzięki takiej otwartości czują się tu naprawdę bezpiecznie. Dzieci chodzą do szkoły, a mamy szukają pracy.
Pani sołtys zaplanowała „Sąsiedzkie Spotkanie dla gości z Ukrainy mieszkańców Niekłończycy, sąsiadujących sołectw i Przyjaciół. Spotkanie o charakterze integracyjnym”. Jak napisała – Czas nam się poznać. Przygotujemy ognisko, grilla, grochówkę i kiermasz pyszności polsko-ukraińskich. Będziemy mieli okazję się poznać i spędzić trochę czasu przy muzyce na żywo. W imprezie wezmą też udział strażacy.
23 marca miał miejsce pożar w Niekłończycy. Spłonęła część poddasza tzw. bliźniaka. W pomoc pogorzelcom zaangażowała się lokalna społeczność, chłopcy z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Trzebieży i panie z Ukrainy. Same od siebie wyszły z inicjatywą i pomagały w uprzątnięciu pogorzeliska. W związku z tym przykrym wydarzeniem „Spotkanie Sąsiedzkie” będzie połączone ze zbiórką na pomoc dla rodziny, która straciła dach nad głową. Również mała społeczność ukraińska włączyła się czynnie w akcję i przygotowują ukraińskie pyszności, z których dochód przeznaczony będzie właśnie na ten szczytny cel.
To pokazuje nie tylko, że warto pomagać, ale również, że okazane dobro wraca. Dlatego nie bójmy się okazywać dobroci, nie bójmy się pomagać.
Poszkodowanych w pożarze można również wesprzeć dokładając się do zbiórki zorganizowanej przez panią sołtys na portalu siepomaga.pl
Polecamy także:
Policjant w czasie wolnym od służby uratował życie 5-latkowi
Koniec masowego testowania w kierunku COVID-19. Sprawdź, co się zmieniło!