Rodzice 17-miesięcznego Krzysia z Ińska potrzebują pomocy ludzi dobrej woli. W marcu tego roku spotkała ich ogromna tragedia, kiedy to po ciężkiej chemioterapii zmarł zaledwie półtora roczny synek ich kuzyna Szymon, u którego stwierdzono nowotwór wątroby. Teraz zmagają się oni z ciężką chorobą swojego syna. Szczecińscy lekarze stwierdzili bowiem u niego neuroblastomię czwartego stopnia. Szansą na życie dla chłopca jest kosztowne leczenie w Hiszpanii.
Kilka dni temu wystartowała zbiórka poprzez stronę www.siepomaga.pl. W pomoc dla chłopca angażują się internauci, mieszkańcy Ińska i okolic oraz władze gminy.
– W naszej rodzinie w zeszłym roku wydarzyła się ogromna tragedia. U nieco ponad rocznego synka naszego kuzyna zdiagnozowano w listopadzie 2021 r. złośliwy nowotwór wątroby (MRT). Całą rodziną drżeliśmy wtedy o jego życie, jednoczyliśmy siły, by wspierać rodziców Szymusia w tej ciężkiej walce z chorobą. Niestety, potwór z jakim przyszło mu się zmierzyć, okazał się bardzo złośliwy i oporny na leczenie. Szymuś, w marcu 2022 r. mając zaledwie 18 miesięcy, po ciężkiej chemioterapii i licznych operacjach, przegrał tę walkę. Cała nasza rodzina pogrążyła się w żałobie i smutku. Myśleliśmy, że już nic gorszego nie może się zdarzyć … Tymczasem niespełna pół roku później spadło na nas kolejne nieszczęście! – możemy przeczytać na stronie zbiórki dla małego Krzysia.
Okazało się, że to nie koniec okropnych wiadomości dla rodziny z Ińska. W wakacje bowiem u niewiele ponad rocznego synka Sandry i Łukasza wykryto wielkiego guza. Okazało się, że wywodzi się on z prawego nadnercza, wpływa na wątrobę i prawą nerkę, otacza aortę zstępującą oraz daje przerzuty do węzłów chłonnych, szpiku kostnego i kości głowy. Diagnoza lekarska to neuroblastoma 4. stopnia.
Krzyś co 10 dni przyjmuje chemioterapię. Jest już po czterech cyklach i przestał odczuwać dolegliwości bólowe. Guz natomiast wyraźnie się zmniejszył, co daje ogromne nadzieje na wyleczenie. Niestety skuteczna walka z chorobą wymaga wyjazdu do Barcelony, a to koszt przeszło 2 milionów złotych. Właśnie dlatego rodzice postanowili zwrócić się o pomoc. Małego Krzysia można wesprzeć poprzez zbiórkę internetową W TYM MIEJSCU.
POLECAMY TAKŻE:
Sowiecki pomnik z Dąbia zostanie zlikwidowany. „Hańbą jest, że dopiero teraz”
Pyrzyce: Kiedy sowiecki pomnik doczeka się likwidacji? Jest petycja do burmistrz