Przez trzy dni przejechali blisko 430 km, rywalizowali na bezdrożach w Szczecinie, gminie Dobra i na Poligonie Drawskim. Zawody wygrał duet Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzaj.
Trzy dni zaciętej rywalizacji w trudnych warunkach pogodowych wyłoniły zwycięzców Wysoka Grzęda Baja Poland 2021. Nie wszyscy mają świadomość, że to jest najważniejsza impreza rajdowa w kategorii rajdów terenowych w Polsce. Pomimo wczorajszych trudności technicznych w pięknym stylu, z dużą przewagą nad przeciwnikami, po raz siódmy w polskiej rundzie pucharu świata FIA wygrał Krzysztof Hołowczyc, pilotowany przez Łukasza Kurzeję (Mini John Cooper Works Rally).
Drugie miejsce wyjechali wiceliderzy pucharu świata – Yazeed Al-Rajhi i Michael Orr (Toyota Hilux Overdrive). Ostatni na podium wjechali Benediktas Vanagas i Felipe Palmerio (Toyota Hilux).
Tegoroczne zawody Baja Poland – najtrudniejszego i najdłuższego rajdu terenowego w Polsce, zostały rozegrane już po raz trzynasty. Po raz dziesiąty zorganizowano je w randze rundy pucharu świata FIA w rajdach terenowych. Oprócz tego, na trasie Wysoka Grzęda Baja Poland zmierzyli się także uczestnicy nowego cyklu – pucharu Europy FIA w rajdach terenowych. O punkty walczyli również zawodnicy zgłoszeni w ramach mistrzostw Polski, mistrzostw Czech, Dacia Duster Motrio Cup i pucharu Polski. Wyzwanie pokonania odcinków specjalnych podjęli też kierowcy quadów i motocykli.
Trzy dni – trzy gminy
Rywalizacja rozpoczęła się w piątek w Szczecinie. Tradycyjnie już zawodnicy przejechali przez miasto tym razem z lotniska w Dabiu na poligon przy ul. Szafera w Szczecinie. W sobotę zawodnicy przejechali na dwa wymagające przejazdy znanego już na całym świecie odcinka na Poligonie w Drawsku. Tegoroczne odcinki mierzyły sobie 184 km.
Niedzielny finał to trzy odcinki: dwa bardzo szybkie oesy Lubieszyn-Dobra (9,6 km) oraz Dobra-Szczecin (17,33 km).
Najszybszym motocyklistą był Maciej Giemza (Husqvarna FR450 Rally), który na mecie miał ponad 15 minut przewagi nad Tomaszem Wikowiczem (KTM EXC 450F).
Rywalizację quadowców, co jest dość zaskakujące, zdominowali zawodnicy dysponujący pojazdami z napędem na obie osie. Najlepszy był Rafał Jawień, jadący Polarisem Scrambler S. Najszybszym kierowcą quada z napędem na jedną oś był Adrian Wojtasik (Suzuki LTR WMS).
Kolejną rundą pucharu świata FIA będzie Italian Baja (9-12 września). Z kolei następną okazją do walki o punkty w mistrzostwach Polski będzie Baja Żagań (8-10 października).
Na podium Wysoka Grzęda Baja Poland 2021 powiedzieli:
Krzysztof Hołowczyc (Mini John Cooper Works Rally):
to już siódma moja wygrana w Baja Poland. To statystyka, która robi wrażenie. Nie ukrywam, że szczególnie lubię ten rajd. Świetnie zaczęliśmy, zdobywając znaczącą przewagę po pierwszej wizycie na Poligonie Drawskim. A potem wielkie emocje, gdy na kilka kilometrów przed metą trzeciego oesu zepsuł nam się alternator i chłodzenie, więc do końca drżałem o to czy dojedziemy do serwisu. Finałowy etap, choć krótszy, był nie mniej wymagający. Spadł deszcz, więc miejscami przedzieraliśmy się przez rzeki błota, co nie było łatwe w samochodzie, który jednak przygotowywany jest do jazdy w bardziej suchych warunkach.
Yazeed Al-Rajhi (Toyota Hilux Overdrive):
jestem bardzo zadowolony. W naszym debiucie mieliśmy zmienną polską pogodę, do której nie jesteśmy przyzwyczajeni, ale poradziliśmy sobie dobrze. Cały zespół wykonał dobrą robotę i wywozimy sporo punktów. To świetny rajd, więc mam nadzieję, że będziemy ścigać się w Polsce także w kolejnych sezonach. Niedzielne odcinki były szczególnie wymagające, bo dawno nie ścigałem się na zabłoconych trasach, ale daliśmy radę. Naciskałem tam, gdzie to było możliwe i byłem bardzo ostrożny w zdradliwych miejscach.
Benediktas Vanagas (Toyota Hilux):
Jestem bardzo zadowolony, bo po raz pierwszy ukończyłem Baja Poland i to od razu na podium. Cieszę się, szczególnie że od kilku miesięcy nie siedziałem za kierownicą rajdówki. Myślę, że zrobiliśmy wszystko, co było możliwe w tych warunkach. Przed dwoma finałowymi oesami zmieniliśmy nieco ustawienia samochodu, by zaatakować i odzyskać trzecie miejsce i to się udało.
Ciekawostką jest, co przypomniał Hołek, że na Węgrzech w tamtej edycji rajdów Baja zespoły Hołowczyc/Kurzeja i Al-Rajhi/Orr osiągnęli po raz pierwszy w historii rajdów identyczne czasy.
Wysoka Grzęda Baja Poland 2021 – wyniki
Klasyfikacja końcowa pucharu świata FIA:
Hołowczyc/Kurzeja (POL/POL, MINI John Cooper Works Rally) 4:53:01,2s
- Al-Rajhi/Orr(SAU/GBR, ToyotaHilux Overdrive) +10:43,1 s
- Vanagas/Palmiero(LTU/PRT, Toyota Hilux) +14:47,8 s
- Seaidan/Kuzmich(SAU/RUS, Mini John Cooper Works Rally) +15:52,8 s
- Zapletal/Sykora(CZE/SVK, Ford F150 Evo) +23:38,9 s
- Goczał/Goleniewski(POL/POL, BRP Can-Am Maverick) +24:16,2 s
- Vitoria Re/Re (PRT/PRT, BRPCan-Am Maverick) +33:43,0 s
- Alsaif/Delaunay(SAU/FRA, BRP Can-Am Maverick) +38:15,9 s
- Koolen/Pol (NLD/NLD,Overdrive OT3) +40:04,3 s
- Krotov/Zhiltsov(Mini John Cooper Works Buggy) +42:46,9 s
Zwycięzcy odcinków specjalnych (w klasyfikacji pucharu świata FIA):
OS1 Szczecin (7,33 km): Hołowczyc/Kurzeja (POL/POL, MINI John Cooper Works Rally)
OS2 Drawsko Pomorskie (184 km): Hołowczyc/Kurzeja (POL/POL, MINI John Cooper Works Rally)
OS3 Drawsko Pomorskie (184 km): Hołowczyc/Kurzeja (POL/POL, MINI John Cooper Works Rally)
OS4Lubieszyn-Dobra (9,59 km): Ventura/Brun(ITA/ITA, Yamaha YXZ 1000R)
OS5Dobra-Szczecin (17,33 km): Goczał/Goleniewski(POL/POL, BRP Can-Am Maverick)
OS6Lubieszyn-Dobra (9,59 km): Hołowczyc/Kurzeja (POL/POL, MINI John Cooper Works Rally)
OS7Dobra-Szczecin (17,33 km): Hołowczyc/Kurzeja (POL/POL, MINI John Cooper Works Rally)
Punktacja pucharu świata FIA po Wysoka Grzęda Baja Poland 2021
- YasirSeaidan (Arabia Saudyjska, Mini John Cooper Works Rally) 98,5 pkt
- YazeedAl-Rajhi (Arabia Saudyjska, Toyota Hilux Overdrive) 82,5 pkt
- Krzysztof Hołowczyc (Polska, Mini John Cooper Works Rally) 55 pkt
- MiroslavZapletal (Czechy, Ford F150 Evo) 41 pkt
- Erik VanLoon(Holandia, Toyota Hilux Overdrive) 34 pkt7