Szczeciński radny Dariusz Matecki z Solidarnej Polski zdecydował, że nie weźmie udziału w noworocznym spotkaniu radnych z prezydentem Szczecina. To na znak protestu w związku z brakiem wigilii dla bezdomnych i samotnych.
Spotkanie noworoczne radnych z prezydentem Piotrem Krzystkiem ma się odbyć 10 stycznia w szczecińskim hotelu Atrium. Hotel nie należy do najtańszych, radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Szczecin zapowiadają złożenie interpelacji w sprawie wykazania konkretnych kosztów planowanej imprezy.
– O ile celowa manifestacja braku lampek na choince pod Urzędem Miasta może nawet wywołać uśmiech, to są także „oszczędności”, które uśmiech gaszą. Po raz kolejny nie odbędzie się Wigilia dla osób bezdomnych i samotnych. Przez dwa lata było to niemożliwe ze względu na obostrzenia. Jednak nawet wtedy najbardziej potrzebujący dostawali świąteczne paczki. W tym roku nawet ich nie było. Za to w dalszym ciągu Pan Krzystek korzysta z usługi ochrony osobistej, ochroniarz chodzi za nim krok w krok, nawet na sesji Rady Miasta – skomentował całą sytuację Dariusz Matecki.
Matecki zaproponował również, aby pieniądze za jego „miejscówkę” przekazano na konto szczecińskiego Caritasu, który każdego roku organizuje największe świąteczne wsparcie dla ubogich. Miasto Szczecin w tym roku zrezygnowało ze wsparcia dla Domu Kultury Słowianin, który rokrocznie organizował miejską wigilie dla najbardziej potrzebujących. To właśnie z tego powodu tegoroczne spotkanie się nie odbyło.
Podsumowanie imprezy sylwestrowej w Szczecinie i regionie