Do niecodziennej sytuacji doszło wczoraj około południa w miejscowości Kicko, w Gminie Stara Dąbrowa. Dwóch chłopców bawiąc się, znalazło na drzewie granat z czasów I Wojny Światowej. Zachowali się bardzo dojrzale, natychmiast powiadamiając odpowiednie służby. Nikomu nic się nie stało.
Bohaterska postawa nastolatków
Dwóch 14-latków bawiło się wczoraj około południa na polu w miejscowości Kicko. Wchodząc na drzewo zauważyli wrośnięty w jego konary przedmiot przypominający granat. Natychmiast przerwali zabawę i udali się do domu jednego z nich. Rodzice natychmiast powiadomili odpowiednie służby.
– Wczoraj około południa miała miejsce interwencja, mająca na celu unieszkodliwienie niewybuchu- potwierdza rzecznik prasowy 2. Stargardzkiego Batalionu Saperów kapitan Jacek Bednarz.
– Najciekawszym wydaje się fakt, że granat który znaleźli chłopcy nie pochodził z II, tylko z I Wojny Światowej. Ten model był na wyposażeniu armii niemieckiej i francuskiej. Wygląda na to, że ktoś już wcześniej musiał odnaleźć ten przedmiot i po prostu położył go na drzewo, gdyż był on jedynie delikatnie wrośnięty w gałęzie. Nastolatkowie zachowali się bardzo przytomnie i odpowiedzialnie. Zasługują na wielką pochwałę. Chciałbym zaznaczyć, że czasami mają miejsce sytuacje w których dorośli nie są na tyle odpowiedzialni, co tych dwóch młodzieńców. Niejednokrotnie mieliśmy okazję uczestniczyć w akcjach, kiedy ktoś przynosił takie niebezpieczne przedmioty bezpośrednio na komendę policji. Jest to bardzo nieodpowiedzialne zachowanie. Postawa chłopców zasługuje na pełne uznanie -dodał Jacek Bednarz.
Rozmawialiśmy z mamą jednego z chłopców. Jest ona bardzo dumna z postawy syna i jego kolegi.
– Syn jeździł z kolegą rowerami po polnych drogach. Na polu stoi stary dąb. Kolega syna wszedł na to drzewo, a syn wchodząc za nim zauważył w szczelinie drzewa przedmiot przypominający granat. Chłopcy natychmiast zeszli z drzewa i niezwłocznie poinformowali rodziców kolegi, którzy poinformowali policję. Jestem bardzo dumna z syna ponieważ zachował się odpowiedzialnie – powiedziała nam pani Andżelika.
Apel saperów o rozwagę
Tym razem saperzy skutecznie unieszkodliwili niewybuch i nikomu, nic złego się nie stało. Apelują oni jednak o rozwagę w obliczu takich sytuacji. Przypominają, że w przypadku znalezienia przedmiotu przypominającego niewybuch nie wolno go przenosić, dotykać ani próbować rozbrajać! Należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę policji.
Mundurowi zabezpieczą teren i powiadomią saperów. Należy podkreślić, że nasi nastoletni bohaterowie zachowali się wręcz podręcznikowo. Tak dojrzałe postępowanie, mimo młodego wieku, zasługuje na słowa uznania i jest godne naśladowania.
Ile jeszcze takich niebezpiecznych przedmiotów kryją pobliskie łąki i lasy?
Polecamy także:
Solidarna Polska buduje struktury na Pomorzu Zachodnim
Szczecin: 19-latek napadł na kobietę, po czym poszedł okraść sklep odzieżowy