Fabryka wody nabiera charakteru. Trwa montaż niezbędnych w każdych aqua parku zjeżdżalni. Pierwsze kolorowe elementy zjeżdżalni wodnych są już widoczne.
11 zjeżdżalni w Aqua Parku
Szczecińska Fabryka Wody w końcu zaczyna przypominać aqua park. Największymi atrakcjami tego typu obiektów, poza basenami są zjeżdżalnie i różnego typu ślizgi wodne. Można powiedzieć, że trwa swoista walka między miastami na tego typu obiekty. Szczecin z ogromny rozmachem finansowym włączył się do rywalizacji. Czy obiekt spełni oczekiwania mieszkańców? Czy okaże się tylko kolejnym kosztownym klejnotem w koronie władz miasta?- czas pokaże.
W Fabryce Wody znajdzie się 11 zjeżdżalni o imponującej długości ponad pół kilometra. Wewnątrz obiektu znajdzie się ich 6 – rodzinna (14,5 m), racer – umożliwiająca ściganie się w parach (2×59,6 m), pontonowa (77 m), skocznia (29,15 m), zjeżdżalnia dla dzieci (5,13 m). Również na zewnętrznym basenie będzie można skorzystać z tej atrakcji. Tutaj do dyspozycji będzie 5 zjeżdżalni – pontonowa (132,2 m), rurowa (102,56), rurowa szybka z pionowym startem (68,86 m), wielotorowa (30,15), zewnętrzny rafting pontonowy tzw. „dzika rzeka” (42,8 m).
Nie tylko rekreacja
Fabryka Wody według planów i założeń ma posiadać oprócz obiektu rekreacyjnego również miejsce do kształcenia. Ma się w niej znaleźć ścieżka edukacyjna opracowana w oparciu o podstawę programową nauczania przyrody, fizyki, chemii i biologii.
Mieszkańcy już nie mogą doczekać się basenów, zwłaszcza że tych w Szczecinie ubywa. Największy ze szczecińskich basenów, Floating Arena, został zamknięty po katastrofie budowlanej i zniszczeniach jakich dokonały wichury. Nawet gdy basen był czynny, skorzystanie z możliwości pływania było bardzo trudne. Obiekt zbudowany za publiczne pieniądze był praktycznie niedostępny dla mieszkańców. Baseny są wynajmowane szczecińskim szkółkom pływackim i klubom sportowym, przez co praktycznie niemożliwym było wejście zwykłym, niezrzeszonym pływakom. Po zamknięciu basenu szkółki przeniosły się do funkcjonujących szkolnych i akademickich basenów. Czym praktycznie odebrano możliwość dostępu do basenu w Szczecinie.
Mieszkańcy, obawiają się, że tak jak we Floating Arenie tak i tu będą trudności z dostaniem się do obiektu. A dodatkowe problemy finansowe miasta niepokojąco prognozują wysokie ceny wejściówek. Zatem czy Fabryka Wody budowana za 350 milionów złotych będzie sukcesem czy klapą? Jak myślicie?
Polecamy także:
Szczecin: Pomóż zwierzakom ze schroniska i odbierz choinkę!
Szczecin: Wręczono odznaczenia z okazji rocznicy „Grudnia ’70”
