20 września 1942 roku oficjalnie powołano do życia Narodowe Siły Zbrojne. Ta konspiracyjna organizacja – choć nie zgadzała się z polityką Armii Krajowej – pokazała, że w kluczowym momencie najbardziej liczy się Polska.
Choć proces formowania struktur Narodowych Sił Zbrojnych trwał już od lipca 1942 roku, to data 20 września uznawana jest za oficjalny początek istnienia tej konspiracyjnej organizacji. Wtedy płk Ignacy Oziewicz poinformował o objęciu funkcji komendanta głównego.
NSZ powstało w wyniku rozłamu w Narodowej Organizacji Wojskowej i Stronnictwie Narodowym. NOW połączyła się z Armią Krajową, choć część jej członków nie była zadowolona z tego stanu rzeczy i postanowiła – wraz z Organizacją Wojskową Związek Jaszczurzy – powołać do życia nowy konspiracyjny twór. Zwierzchnictwo nad NSZ sprawowała Tymczasowa Narodowa Rada Polityczna.
W lutym 1943 roku wydano Deklarację Narodowych Sił Zbrojnych, w której określono wszystkie cele, do których dąży NSZ. Obok oczywistej walki o niepodległość Polski, było to wyznaczenie jej granic – wschodniej zgodnej z traktatem ryskim z 1921 roku i zachodniej na Odrze i Nysie Łużyckiej. Opowiadano się również za wzmocnieniem pozycji prezydenta i senatu oraz zwiększeniem uprawnień samorządów. Według NSZ gospodarka państwa powinna być oparta na własności prywatnej. W kwestiach światopoglądowych promowano zaś wartości rodzinne i wiarę katolicką. Organizacja uznawała Polski Rząd na Uchodźstwie w Londynie.
NSZ walczyło zarówno z Niemcami, jak i komunistami. Jednak gdy klęska strony niemieckiej była już przesądzona, za głównego wroga uznano ZSRR. Właśnie z tego powodu nie popierano wybuchu Powstania Warszawskiego. Uznano, że doprowadzi ono do wykrwawienia Narodu Polskiego, a realnie nic nie zmieni. III Rzesza skapitulowałaby tak czy inaczej, a utrata patriotycznie nastawionej młodzieży była jak najbardziej na rękę komunistom, którzy szykowali się do „wyzwolenia” Polski.
Gdy Powstanie jednak wybuchło, NSZ ruszyło na pomoc walczącym oddziałom AK. Odłożono na bok dotychczasowe podziały – wszyscy Polacy walczyli ramię w ramię.
Polecamy także:
- Tysiące osób na Marszu Życia i Rodziny! „Jeżeli Pan Bóg będzie w sercach mężczyzn, to będzie siła”
- Wstrząsające wieści spod granicy! Odnaleziono zwłoki trzech osób