Parafie, Domy Rekolekcyjne, Domy Zakonne, Caritas, Ruchy i wspólnoty Kościelne przyjmują uchodźców pod swoje dachy. Zaangażowanie jest dużo większe. Finansowanie zakupu środków medycznych, żywności dla ukraińskich miast, w których rozgrywa się dramat wojenny.
W Szczecinie Arcybiskupie Wyższe Seminarium Duchowne przyjęło już 35 rodzin uchodźców i gotowe jest do przyjęcia kolejnych, Dom Rekolekcyjny na Golęcinie oraz Szkoły Salezjańskie również otworzyły swoje drzwi dla uciekinierów. Parafialne Oddziały Caritas koordynują na bieżąco pomoc dla uchodźców w różnej formie i zaangażowaniu.
W parafii w Niekłończycy (gmina Police) wspólnymi siłami i przy zaangażowaniu władz miejskich i powiatowych, które zdecydowały o przeznaczeniu byłej miejscowej szkoły na ośrodek dla uchodźców, stworzono miejsce dla 40 osób. Zaangażowanie lokalnej społeczności i wsparcie parafialnej Caritas pozwoliło choć na chwilę zaopiekować grupę uchodźców z Charkowa. Wszystkie rodziny zostały przyjęte, organizowana jest dla dzieci edukacja szkolna. Mamy, które przyjechały z dziećmi nie chcą siedzieć bezczynnie i wspólnie z mieszkańcami Niekłończycy szukają sposobu, w jaki mogą przez swoją pracę odwdzięczyć się za uzyskaną pomoc.
Mała wiejska parafia pod Myśliborzem w Golenicach przyjęła rodzinę i przygotowuje kolejne pomieszczenia dla kolejnej rodziny. Mieszkańcy poprzez swoje parafie zgłaszają gotowość przyjęcia pod swój dach kolejnych rodzin, których nieustannie przybywa. Wielu z nich po raz pierwszy od kilku dni mogło się wykąpać czy spokojnie wyspać.
Szkoły katolickie zorganizowały wolontariat i wspierają punkt dla uchodźców na Dworcu Głównym w Szczecinie. Ksiądz Michał Mikołajczak z Fundacji Księdza Wojtka, wspólnie ze szkołą nieustannie organizuje pomoc. Zbiórki darów, robienie kanapek dla przybywających uchodźców. Również dla ośrodków, które przyjęły uchodźców, a nie były przygotowane na taką formę pomocy. I tak udało się zakupić dwie suszarki bębnowe dla ośrodka w Trzebieży, w którym przebywa 60 uchodźców. Zbiórki żywności, środków opatrunkowych czy choćby naczyń jednorazowych i sztućców, których zabrakło w punkcie – to tylko niektóre dostarczone produkty dla potrzebujących.
Ksiądz Tomasz Kancelarczyk z Fundacji Małych Stópek również sprowadził rodzinę do Domu Samotnej Matki, którym opiekuje się Fundacja. Ponadto organizuje pomoc i wysyła dary na Ukrainę. Otwartość i zaangażowanie całej wspólnoty Kościoła jest naprawdę ogromna i doceniana przez ukraińskie rodziny.
Szczecińska Caritas pod opieką ma 120 osób uchodźców z Ukrainy. Przeszło pół miliona złotych udało się zebrać w parafiach Archidiecezji na pomoc Ukrainie. Część z tych pieniędzy została przekazana do Caritas Polska, która organizuje transporty humanitarne dla Ukrainy, a część została na pomoc dla uchodźców, którzy przybywają do nasze j diecezji – informuje ks. Maciej Szmuc z Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Uruchomione zostało również Centrum Pomocy dla Imigrantów i Uchodźców, w którym świadczona jest pomoc nie tylko materialna, ale również pomoc psychologiczna, pomoc w znalezieniu pracy. Tak by ludzie ci mogli zacząć funkcjonować.
W samej tylko nasze diecezji pomoc i zaangażowanie Kościoła jest duże i co najważniejsze ciągle trwa. Kolejne parafie deklarują chęć przyjęcia uchodźców i pomocy im. Wszystkim zaangażowanym i pomagającym bliźnim w ich trudnej sytuacji należą się ogromne podziękowania i wyrazy szacunku.
Polecamy także:
Комунікація для біженців війни з України та українців, які проживають в Польщі
Caritas wysłał 150 tirów na Ukrainę
Wicewojewoda Wagemann o trudnej sytuacji paszportowej i nowych rozwiązaniach