To nagranie może być przestrogą dla niejednego kierowcy pod względem odpowiedzialnej jazdy, lecz także stosowania w podróży zasady ograniczonego zaufania. Zdarzenie drogowe miało miejsce na krajowej ósemce. W pewnym momencie kierowca tira podjął się wyprzedzania innego auta ciężarowego. O mały włos mogło dojść do olbrzymiej tragedii.
Kierowca tira złapany na gorącym uczynku
Do sieci trafiło nagranie z krajowej ósemki. Samochód należący do podlaskiej grupy policyjnej „Speed” zarejestrował bardzo niebezpieczny manewr auta ciężarowego prowadzonego przez litewskiego kierowcę. Mężczyzna zlekceważył zakaz wyprzedzania dla samochodów ciężarowych, który obowiązywał na tym odcinku drogi. W dodatku nie zakończył w odpowiednim czasie manewru wyprzedzania i zmusił nadjeżdżający pojazd do hamowania i ucieczki na pas awaryjny.
Brawurowa jazda 59-letniego mężczyzny została zarejestrowana przez kamerę nieoznakowanego radiowozu, który następnie go zatrzymał.
– Zlekceważył on zakaz wyprzedzania dla samochodów ciężarowych, który obowiązywał na tym odcinku drogi. Pomimo tego, że kierowca widział nadjeżdżające z naprzeciwka auta, nie zakończył tego manewru i zmusił jadących kierowców do hamowania. O mały włos nie doprowadził do zderzenia z jadącym w przeciwnym kierunku samochodem. Tylko czujność kierowcy renault, który zjechał na pobocze, zapobiegła tragedii – poinformowało biuro prasowe podlaskiej policji.
Źródło: Eska
Polecamy także:
- Szczecin: Anarchiści zerwali plakaty upamiętniające Rzeź Wołyńską
- Trzebiatów: Koncert Akordeonowy na dziedzińcu Pałacu