Dzisiaj na koszalińskim cmentarzu miały miejsce uroczystości pogrzebowe majora Piotra Karpowicza ps. Rybka, który zmarł 23 lipca w wieku 95 lat w Koszalinie. Ostatnie pożegnanie Bohatera odbyło się z pełnym ceremoniałem wojskowym, oddając hołd jego niezwykłej odwadze i poświęceniu.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się o godzinie 11:30 od Mszy Świętej w Kaplicy Wojskowej Klubu Wojskowego CSSP przy ul. Wojska Polskiego 66 w Koszalinie. Następnie o godzinie 12:30, odprawiono nabożeństwo w kaplicy na Cmentarzu Komunalnym, po czym o godzinie 13:00 trumna została uroczyście wyprowadzona z kaplicy. Całość ceremonii miała charakter państwowy, w ten sposób oddając hołd Majorowi Karpowiczowi za jego wkład w historię Polski. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz państwowych, samorządowych oraz hierarchowie kościoła. Obecny był między innymi wicewojewoda zachodniopomorski Mateusz Wagemann.
– Pewnie blisko był oddania własnego życia za wolną, niepodległą Ojczyznę, ale dane było mu przeżyć i dawać swoje świadectwo i wyjątkową pracę jeszcze przez wiele, wiele lat, żyć także już w wolnej i niepodległej Polsce. Za to należą się podziękowania oraz pamięć, która jest dzisiaj naszą powinnością. To także moje osobiste podziękowania za te spotkania, za możliwość wysłuchania – mówił podczas uroczystości wicewojewoda zachodniopomorski, Mateusz Wagemann.
Piotr Karpowicz urodził się 21 października 1928 roku w Wilnie. Jego życie było związane z wieloma ważnymi wydarzeniami w historii kraju. Był członkiem Szarych Szeregów, a w roku 1944 już jako kapitan, wziął udział w operacji „Ostra Brama” w Wilnie. Niestety, los rzucił go w okrutne więzienie łagrów w Norylsku, gdzie spędził prawie 10 lat swego życia. Mimo tych trudnych doświadczeń, Major Karpowicz nie poddał się i brał czynny udział w powstaniu łagierników w 1953 roku. Skazany na karę śmierci, cudem uniknął rozstrzelania przez NKWD.
Po powrocie do Polski kontynuował swoją edukację i ukończył studia wyższe. Będąc wykwalifikowanym doktorem elektroniki podjął pracę jako wykładowca na Politechnice Gdańskiej, a później na Politechnice Koszalińskiej. Jego wszechstronne zainteresowania obejmowały również aktywny udział w ruchu Solidarności oraz twórczość naukową i historyczną, która zaowocowała licznymi patentami i publikacjami naukowymi.
Piotr Karpowicz był członkiem Związku Żołnierzy NSZ oraz Związku Sybiraków. Jego odwaga i poświęcenie zostały docenione przez prezydenta Andrzeja Dudę, który w 2019 roku przyznał mu Medal Stulecia Odzyskanej Niepodległości.
Jego długie życie było związane z historią Polski, walką o niepodległość i służbą dla kraju. Był ostatnim żyjącym żołnierzem Uderzeniowych Batalionów Kadrowych, jednostki dowodzonej przez Bolesława Piaseckiego ps. Szablewski, który również uczestniczył w operacji „Ostra Brama”.
Pamięć o mjr. Piotrze Karpowiczu ps. Rybka będzie wciąż żywa dzięki filmowi „Koszalin Historie Zapomniane: Rybka – Bohater dwóch powstań”, który został wyprodukowany przez Stowarzyszenie Grupa Rekonstrukcji Historycznej „GRYF” i studio JART. Film poświęcony jest życiu i bohaterstwu zmarłego, materiał dostępny poniżej.
Odszedł od nas jeden z nielicznych żyjących bohaterów, który pozostawił niezatarte ślady w historii Polski. Jego odwaga, determinacja i poświęcenie stanowią inspirację dla kolejnych pokoleń, by szanować i chronić niepodległość kraju oraz pamięć o bohaterach walczących za wolność. Niech jego duch wciąż będzie z nami, przypominając o wartościach, za które warto walczyć.
Dziś, na koszalińskim cmentarzu, oddano mu ostatni hołd, lecz pamięć po majorze pozostanie z nami na zawsze. Niech spoczywa w pokoju.
Polecamy także:
Przelej krew – oddaj hołd uczestnikom Powstania Warszawskiego
„Tylko powiedz każdemu”. Opowieść o księdzu, który stał się symbolem dobrego Kościoła