Koszaliński browar powstał w 1874 roku, przetrwał dwie wojny światowe. Teraz pod koniec grudnia zostanie oficjalnie zamknięty. Czy znajdzie się inwestor który wykorzysta zabytkowe zabudowania?
Ostateczne zamknięcie zakładu ma nastąpić na koniec grudnia tego roku, choć produkcja była wygaszana już od dawna. Koszaliński browar był producentem znanej marki Brok. Zakład miał już problemy w 2009 roku – to wtedy miał zostać zlikwidowany, jednak w ostatniej chwili pojawił się inwestor, był nim obecny właściciel koncern Van Pur.
Powodem zaprzestania produkcji jest brak opłacalności. Okazuje się bowiem, że koszaliński producent napoju wyskokowego jest zbyt małym zakładem, aby być komercyjnym potentatem. Niestety, żeby stać się browarem „kraftowym” jest na to jednocześnie zbyt duży. Ponadto ograniczenia jakie są związane z produkcją w zabytkowym budynku, nie wpływały korzystnie na rozwój przedsiębiorstwa. Zabytkowe zabudowania browaru, które pochodzą z 1874 roku nie są jednak jeszcze oficjalnie wystawione na sprzedaż.
Przykro jest patrzeć jak zakład z taką tradycją trzeba zwyczajnie zamknąć. Miejmy nadzieję, że zabudowania znajdą nowe funkcje i nadal będą cieszyć mieszkańców Koszalina.
Polecamy także:
Morskie oblicze Szczecina – przygoda przedszkolaków [WYWIAD]
Gdy wyjątek staje się regułą. Dlaczego PKS nie jeździ w barwach „floating garden”?