39-latek bił, wyzywał i groził swoim własnym rodzicom. Chwilę wcześniej wyszedł z więzienia, gdzie wylądował za podobne przestępstwo.
Mieszkający w Policach mężczyzna znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoimi rodzicami. 39-latek często wszczynał awantury po alkoholu, podczas których bił ich pięściami po różnych częściach ciała. Nie szczędził także wulgarnych wyzwisk i gróźb pozbawienia życia. Domownicy znosili to zachowanie przez prawie dwa lata – od grudnia 2019 roku do 4 września 2021 roku.
W końcu miarka się przebrała i postanowili zawiadomić policję o synu, który zgotował im piekło. Mężczyzna został zatrzymany i na wniosek prokuratora zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Teraz akt oskarżenia przeciwko 39-latkowi trafił do sądu. Za znęcanie się nad osobami najbliższymi grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 (art. 207 § 1 kk). Jego sytuacji nie poprawia także fakt, że wcześniej był już prawomocnie skazany za przestępstwo podobne i zakończył odbywanie kary 5 sierpnia 2019 roku. W przypadku recydywy sąd może wymierzyć mu karę w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę. Oznacza to, że może spędzić w więzieniu 7 lat i 6 miesięcy.
Jeśli jesteś ofiarą przestępstwa, zgłoś się do Ośrodka Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem i skorzystaj z bezpłatnej pomocy prawnej, psychologicznej oraz ze wsparcia materialnego.
Szczeciński Ośrodek Pomocy znajduje się przy ul. Energetyków 10. Kontakt pod numerem telefonu 663 606 609.
Więcej informacji znajdziesz TUTAJ.
Polecamy także:
Szczecin: Brutalna bójka przed klubem. Mężczyzna pchnięty nożem
Gryfino: Psychopata krąży po osiedlu i strzela do zwierząt z wiatrówki?
