Jeden z radnych skierował do prezydenta Piotra Krzystka interpelację w sprawie kolejnego dzikiego wysypiska: „Ul. Wielka Odrzańska to część Starego Miasta, które jest naszą wizytówką, miejscem odwiedzanym przez mieszkańców oraz turystów. Niestety na tej ulicy znajduje się według relacji mieszkańców stałe (wręcz dzikie) wysypisko śmieci. Wpływa to negatywnie na estetykę przestrzeni miejskiej wokół wystawiając złe świadectwo Szczecinowi w oczach turystów”
Radny zadał prezydentowi trzy pytania: „Czy na lokalizację pojemników na odpady GMS wydała pozwolenie? Jeśli tak, to kto jest odpowiedzialny za porządek wokół nich? Jeśli nie, kiedy sytuacja zostanie unormowana, a zarządca zostanie zobligowany do zmiany lokalizacji pojemników. Co GMS może zrobić już teraz aby przywrócić elementarny porządek w tym miejscu?”
Czy w Waszej okolicy również znajdują się dzikie wysypiska?
Szczecińska Straż Miejska przestrzega przed:
– Podrzucaniem śmieci na dzikie wysypiska – strażnik miejski zawsze postara się znaleźć jakiś punkt zaczepienia i dowód, kto to czyni. Nigdy nie wiadomo, na jaki ślad można trafić, jak się dobrze poszuka w śmieciach.
– Przestrzegamy przed korzystaniem z ulotkowych firm przewozowych oferujących wywóz śmieci, na to trzeba mieć koncesję. Na szczęście dla zleceniodawców zachowali oni ulotkę, która była swoistym „Corpus delicti” wskazującym sprawcę. .