Podczas ataku migrantów na granicy polsko-białoruskiej ranni zostali polscy żołnierze z 12. Dywizji Zmechanizowanej ze Szczecina. Od kilkunastu tygodni na granicę z Białorusią napływają fale migrantów. W poniedziałek szturmowali oni granicę rzucając w żołnierzy gałęziami czy ściętymi drzewami. Przecinali również zasieki.
Ranni żołnierze w starciach na granicy z Białorusią
Ponad 3 tysiące żołnierzy z 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej znajduje się na granicy polsko-białoruskiej. Są tu od października i dotychczas nie było zagrożenia dla ich życia i zdrowia. Do wczoraj, kiedy nastąpił szturm migrantów na granicę. Kilku żołnierzy zostało lekko rannych, po tym jak zostali potraktowani gazem przez atakujących.
Zostały uruchomione siły szybkiego reagowania w postaci naszych żołnierzy – mówił w Radio Szczecin Błażej Łukaszewski, oficer prasowy 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej. Pomagali nam też żołnierze z 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, oddziały policji oraz straży granicznej. Udało się powstrzymać te próby. Kilku naszych żołnierzy zostało lekko rannych. Zostali potraktowani gazem przez te osoby, które agresywnie starały się przekroczyć granicę. Na szczęście nic poważnego im się nie stało.
Kim są atakujący? Na filmach udostępnianych na portalach społecznościowych widzimy przede wszystkim młodych, często agresywnych mężczyzn. Internauci w komentarzach dostrzegają również to, że spora część tych mężczyzn jest dobrze ubrana, niektórzy w kurtki, które mogą kosztować kilka tysięcy złotych. Inni zwracają uwagę na manipulację dziećmi. Znane jest zdjęcie zapłakanego chłopca. Okazuje się, że wcześniej wdmuchiwano mu do oczu dym z papierosów by wzmóc łzawienie. Jeden z dziennikarzy napisał, że wdmuchiwanie dymu ma zapobiec łzawieniu po kontakcie z gazem, co zostało wyśmiane przez wielu komentujących. Niestety, na portalach społecznościowych pojawia się dużo fake newsów, które często dezinformują.
Polecamy także:
Szczeciński Marsz Niepodległości pod biało-czerwonymi flagami. „Łączmy się, a nie dzielmy!”
Szczecin: Zaatakował nożami na przystanku. Odpowie za usiłowanie zabójstwa
ETPC krytykuje polskie sądownictwo. Minister Sprawiedliwości mówi o podwójnych standardach