Dziś w Warszawie miała miejsce konwencja Solidarnej Polski, której tematem przewodnim była tańsza energia. Wydarzenie poprowadził wicewojewoda zachodniopomorski Mateusz Wagemann w towarzystwie Łucji Darbach-Kopczyńskiej. W imprezie uczestniczyło kilkaset osób, sala wypełniona była po brzegi.
Polskość – to wielkość
Konwencję rozpoczęto tradycyjnie od odśpiewania hymnu państwowego. Pierwszym prelegentem był europoseł Patryk Jaki, który w swoim stylu zdefiniował czym jest polskość. Wskazał wiele elementów które wpływają na to, że Polacy są wyjątkowym wielkim narodem. Jest to zupełnie inny kierunek myślenia niż Donalda Tuska, który śmiał powiedzieć: „polskość to nienormalność”. Europoseł Jaki udowodnił, że mamy dużo większe tradycje demokratyczne niż np. Niemcy, którzy tak bardzo chcą nas uczyć praworządności. Wskazał również na to, że naród niemiecki zobaczył pierwszy raz czym jest konstytucja, kiedy siłą wkroczył do Polski. Wezwano wtedy polskiego tłumacza aby wyjaśnił im, czym w ogóle jest konstytucja. Natomiast jeżeli chodzi o idee demokratyczne, to amerykanie musieli wpajać je Niemcom na siłę po II Wojnie Światowej. Podkreślił również to, że Polska przez lata była schronieniem dla wielu narodowości i kultur, co bez wątpienia jest prawdą. Otwartość, gościnność i tolerancyjność od zawsze były bowiem cechami jakie wyróżniały Polaków na tle innych narodów.
-Polskość jest czymś lepszym. Przecież oni od czasów III Rzeczypospolitej próbują nam wmówić, że polskość jest tym samym co niemieckość, czy rosyjskość, lub jest po prostu gorsza. Tak się składa, że Polacy nie palili nikogo w piecach, a bronili tych mordowanych. Całkiem niedawno pod koniec października obchodziliśmy rocznicę hołdu ruskiego. Hetman Stanisław Żółkiewski najpierw pokonał Moskali w bitwie pod Kłuszynem, do dziś wspominanej jako kunszt sztuki wojennej w historii świata. Następnie wjechał triumfalnie do Moskwy, cara rosyjskiego zabrał i przywiózł do Polski. Cara wiózł Krakowskim Przedmieściem, tak żeby wszyscy widzieli i kazał złożyć hołd polskiemu królowi. Dziś spadkobierca tej wielkiej spuścizny były premier rządu polskiego zakłada marynarkę byłemu premierowi Luksemburga. Tak sobie myślę, co zrobiłby Żółkiewski gdyby spotkał Junkera? Co najwyżej mógłby poprosić, żeby przyniósł siano dla jego konia, a taki Verhofstadt to mógłby po tym koniu ewentualnie posprzątać. Żółkiewski miał bowiem pełną świadomość, że reprezentuje powagę Rzeczypospolitej. Polskość to jest straszna siła duchowa i to nie my ją wybieramy, bo nie możemy tu niczego wybierać, to ona nas wybiera – powiedział europoseł Patryk Jaki.
Kto miał rację?
Następnie na scenie pojawił się minister Michał Wójcik, który wspomniał o akcji zbierania podpisów pod projektem obywatelskim przewidującym zmiany w kodeksie karnym „W obronie chrześcijan”.
– Solidarna Polska jest obecnie najbardziej atakowaną w przestrzeni publicznej formacją polityczną, ale Solidarna Polska ma rację. Tym politykiem który najbardziej jest atakowany obok prezesa Kaczyńskiego, jest nasz lider Zbigniew Ziobro. Ciężko nam się przebijać z naszą narracją, ale coraz więcej Polaków widzi, że mieliśmy rację w wielu kwestiach. My nie jesteśmy szaleńcami, jesteśmy za ochroną środowiska, ale wszystko musi być robione racjonalnie. W tyle głowy trzeba mieć zawsze dobro każdego obywatela, każdego Polaka. Tak żeby to nie doprowadziło ludzi do biedy. Jesteśmy przeciwni polityce klimatycznej Unii Europejskiej – powiedział minister Michał Wójcik.
Minister Wójcik wskazał również na to jak rząd Jerzego Buzka prowadził transformację, kiedy w bardzo krótkim czasie trzykrotnie zmniejszył wydobycie węgla, co doprowadziło ludzi do biedy i bezrobocia. Zaprezentowano również spot, który pokazuje jak na przestrzeni lat Solidarna Polska dbała o interesy Polaków i przestrzegała przed polityką klimatyczną Unii Europejskiej.
Obrona chrześcijan i mechanizm blokowania wypłat z KPO
Kolejnym prelegentem była europoseł Beata Kempa, która w bardzo dosadny sposób wskazała na problem prześladowania chrześcijan.
– Od trzech lat w Unii jest nieobsadzony wakat, Ursula von der Leyen powinna wyznaczyć wysokiego przedstawiciela od spraw mniejszości religijnych. Który aktywnie działałby nie tylko na rzecz chrześcijan, którzy w liczbie 380 mln są dyskryminowani, często odbywają kary więzienia właściwie bez wyroku. Nie wyznacza się takiego przedstawiciela, bo po co? – zapytała retorycznie europoseł Kempa.
– Musimy zablokować jedną rzecz, oni chcą żeby nie było prawa weta, oni chcą a właściwie już depczą traktaty. My te traktaty z wielką nabożnością wyjmiemy, odkurzymy i tak jak ojcowie założyciele na gruncie wartości chrześcijańskich obronimy chrześcijańską Europę, bo jesteśmy w tym wiarygodni – zakończyła europoseł Beata Kempa.
Sebastian Kaleta sekretarz stanu w ministerstwie sprawiedliwości przedstawił na czym polega mechanizm blokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy. Wskazał na to, że choćby u Niemców sędziów wybierają politycy i nikt nie mówi tam o łamaniu praworządności.
-Wszyscy zapewne kojarzycie taką panią Barley z Parlamentu Europejskiego. Niemkę, która mówiła o zagłodzeniu Polski i Węgier. Wiecie, że ona w przeszłości była w Niemczech ministrem sprawiedliwości? Polaków chce głodzić ale sama z kolegami z Bundestagu wybierała sędziów. Bez jej zgody nikt nie mógł takim sędziom zostać. Tu nie chodzi o praworządność, tu chodzi o to aby do rządu w Polsce wrócili ludzie ulegli wobec Brukseli – skomentował poseł Kaleta.
Zbigniew Ziobro osobiście dziękuje wicewojewodzie Mateuszowi Wagemannowi
Całą konwencję w bardzo dobrym wystąpieniu podsumował minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Lider Solidarnej Polski wskazał wiele nierówności z jakimi mamy do czynienia w polityce międzynarodowej. Udowodnił również, że jego formacja polityczna w wielu sprawach miała rację i wykonała naprawdę dobrą pracę dla naszego kraju. Minister Ziobro ma również pomysł jak obniżyć rachunki za energie dostarczaną Polakom.
– Już 10 lat temu przestrzegaliśmy Donalda Tuska i Ewę Kopacz, że zgadzając się na nowe mechanizmy energetyczne w Europie skazują Polaków na drastyczny wzrost cen energii, a polskich przedsiębiorców na utratę konkurencyjności. My mówiliśmy jasno, że zrobimy wszystko, aby ten proces, prowadzący do fatalnych konsekwencji dla Polaków, zatrzymać. Jeżeli możemy spowodować, że ceny energii będą niższe, że inflacja będzie niższa, że w konsekwencji raty kredytów będą niższe – to musimy to zrobić. Proponujemy zacząć od ustawy, która czasowo zawiesi obowiązki Polski wynikające z pakietu klimatycznego. Trzeba zawiesić haracz, jaki polskie przedsiębiorstwa muszą płacić banksterom. Pan Jacek Ozdoba opracował znakomity projekt, który w prosty sposób pozwala na zawieszenie konsekwencji wynikających z pakietu klimatyczno-energetycznego – powiedział prezes Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.
Kończąc swoje wystąpienie Zbigniew Ziobro nawiązał do projektu obywatelskiego ustawy w obronie chrześcijan. Pod projektem w bardzo krótkim czasie podpisało się 400 tysięcy Polaków, to niewątpliwie świadczy o bardzo szerokim poparciu dla zmian w prawie. Tym bardziej, że obecnie obowiązująca ustawa pamięta jeszcze czasu głębokiego Stalinizmu. Minister sprawiedliwości poprzez uścisk dłoni w sposób szczególny podziękował pełnomocnikowi komitetu inicjatywy ustawodawczej, wicewojewodzie zachodniopomorskiemu Mateuszowi Wagemannowi.
– Pragnę podziękować wszystkim Polakom, którzy podpisali nasz projekt ustawy, ale także wszystkim tym którzy w akcję zbierania podpisów byli zaangażowani. Ciężko w okresie wakacyjnym pracowali i dzięki nim tak znaczną liczbę podpisów uzbieraliśmy. Solidarna Polska zawsze stoi po stronie obrony wartości chrześcijańskich, nie pozwolimy na szarganie naszej wiary, na profanowanie miejsc świętych, świątyń. Powstrzymamy agresję wobec chrześcijan, razem obronimy wiarę. Dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w projekt „W obronie chrześcijan” – podsumował wicewojewoda zachodniopomorski Mateusz Wagemann.
POLECAMY TAKŻE