W czwartek, 15 października Sąd Okręgowy w Poznaniu odrzucił wniosek o umorzenie postępowania w sprawie Arkadiusza Kraski. Uznano, że zebrany materiał dowodowy jest niewystarczający, a sprawę przekazano z powrotem do szczecińskiej prokuratury.
Arkadiusz Kraska został skazany w 2001 roku za podwójne zabójstwo. Orzeczono wobec niego pierwszą w historii III RP karę dożywotniego pozbawienia wolności. W momencie skazania Kraska był ojcem niespełna rocznego chłopca.
Za co skazano Kraskę?
W godzinach wieczornych, 8 września 1999 roku, gdy trwał mecz Polska-Anglia, w Szczecinie, przy ulicy Kopernika, na stacji paliw CPN, doszło do spotkania grupy mężczyzn ze szczecińskiego półświatka. W jego trakcie padły strzały w kierunku dwóch z nich- Marka C. i Roberta S. Obaj mężczyźni umarli niedługo potem w szpitalu. Całe wydarzenie zarejestrowały kamery monitoringu stacji paliw.
W sprawie występowało dwóch świadków incognito, którzy wskazali, że sprawcą był Kraska. Sam oskarżony nigdy nie przyznał się do winy, a po procesie nawet matka jednej z ofiar stwierdziła, że skazano go niesłusznie, gdyż przyjaźnił się z jej synem.
Walka o wolność
W 2016 roku, po spędzeniu 17 lat w więzieniu, Kraska znów zaczął walczyć o swoją wolność. Tym razem przy wsparciu żony, którą poślubił będąc w więzieniu, oraz dziennikarzy. Wówczas zaczęły się dziać podejrzane rzeczy, m.in. w dziwnych okolicznościach zmarły dwie osoby, które twierdziły, że znają prawdziwy przebieg zdarzeń.
Sprawą zajęła się Prokuratura Regionalna w Szczecinie, a konkretnie prokurator Zapaśnik, znana ze spektakularnego zatrzymania i skazania członków, powiązanej z mafią pruszkowską, tzw. Grupy Oczki, terroryzującej Szczecin w latach 90. Działania prokurator doprowadziły do tego, że w maju 2019 roku, decyzją Sądu Najwyższego, Arkadiusz Kraska został zwolniony z odbywania kary, jednakże nadal posiadał status skazanego.
Jesienią, tego samego roku, SN przekazał sprawę do ponownego rozpoznania, ponieważ zgromadzony na nowo materiał dowodowy kolidował z tym, na podstawie którego został skazany Kraska. Ponownym rozpoznaniem miał się zająć Sąd Okręgowy w Szczecinie, czyli ten który skazał mężczyznę na dożywotnie pozbawienie wolności. Ostatecznie przekazano sprawę Sądowi Okręgowemu w Poznaniu.