Kara dożywotniego pozbawienia wolności grozi 27- letniemu mężczyźnie, który pobił swojego współlokatora i zadał mu kilka ciosów nożem.
Cztery ciosy nożem i pobicie
Do zdarzenia doszło w dniu 16 stycznia ubiegłego roku, kiedy mężczyźni spożywali alkohol we wspólnie zajmowanym mieszkaniu. W pewnym momencie doszło między nimi do kłótni, podczas której podejrzany zadał pokrzywdzonemu cztery ciosy nożem w klatkę piersiową i brzuch. Dodatkowo bił go po całym ciele.
Dzięki reakcji sąsiadów, na miejsce szybko przybyła załoga pogotowia ratunkowego, która udzieliła rannemu pierwszej pomocy. W wyniku ataku doznał obrażeń w postaci ran kłutych klatki piersiowej oraz jelita grubego, a także stłuczenia głowy. Biegli zgodnie twierdzą, że bez natychmiastowej interwencji medycznej mężczyzna był narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.
Usiłowanie zabójstwa
Podejrzany to 27 – latek, który już wcześniej był karany sądownie, lecz nie przyznał się do ataku na współlokatora. Został zatrzymany i do dziś stosuje się wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Mężczyznę oskarżono o usiłowanie zabójstwa, które na podstawie art. 148 § 1 kk zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności. Jest to takie samo zagrożenie jak w przypadku zabójstwa. Nieosiągnięcie skutku w postaci śmierci ofiary może stanowić jedynie okoliczność łagodzącą.
Akt oskarżenia przygotował Prokurator Prokuratury Rejonowej w Stargardzie. O winie 27 – latka rozstrzygnie teraz Sąd Okręgowy w Szczecinie.
Polecamy także:
- Szczecin: Popychał i groził matce pozbawieniem życia, bo chciał pieniądze
- Nowe linie autobusowe z Dworca Głównego do Urzędu Miejskiego
źródło: gov.pl