Czy Dominika Jackowski, radna ze Szczecina, może stracić mandat radnej? Takie obawy ma Wojewoda Zachodniopomorski, który skierował do Rady Miasta Szczecin pismo o zbadanie i ustalenie czy zachodzą ewentualne przesłanki do wygaszenia mandatu radnej Dominiki Jackowski.
Szczecin: Dominika Jackowski straci mandat radnej??
Sprawa dotyczy wniosku o organizację inicjatywy lokalnej pn. Urban Art Szczecin 2021, podczas którego twórcy grafiitti z całej Polski, wspólnie z ze szczecińskimi artystami, będą malować na ekranach dźwiękochłonnych przy skrzyżowaniu Taczka i Łukasińskiego. Całkowity koszt przedsięwzięcia wynosi 103 tysiące złotych, z czego dofinansowanie Miasta, to kwota 49,5 tysiąca złotych. Pod umową, którą w imieniu Miasta podpisał Krzysztof Soska, zastępca Prezydenta Szczecina, widnieje również podpis radnej Dominiki Jackowski. I właśnie podpis radnej wzbudził wiele kontrowersji, z uwagi na fakt, że wiceprezydent Soska podpisał umowę na dotację działania radnej, która jest w koalicji rządzącej Szczecinem. Sprawą zainteresował się Wojewoda Zachodniopomorski, który skierował do Rady Miasta pismo z prośbą o zbadanie sprawy.
Wojewoda zachodniopomorski skierował pismo do Rady Miasta Szczecin z prośbą o zbadanie przedmiotowego zagadnienia i ustalenie, czy zachodzą ewentualne przesłanki do wygaszenia mandatu radnej Dominiki Jackowski – powiedział nam Michał Ruczyński, rzecznik prasowy wojewody zachodniopomorskiego.
Ciekawostką jest fakt, że pierwotnie wniosek opiewał na niżą kwotę a udział miasta w kosztach imprezy wynosił 60 proc. Po uzgodnieniach, wnioskodawczynie zwiększyły własny wkład, zwiększając liczbę godzin dla poszczególnego artysty do 15. Wychodzi więc na to że każdy graficiarz pracował będzie 15 godzin a każda godzina wyceniona jest na 100 zł. Zwiększono też wydatki własne na promocję i konsultacje merytoryczne. Dzięki temu zabiegowi wkład miasta spadł do 48 proc.
Istnieje ustawowy zakaz łączenia mandatu radnego z wykonywaniem określonych funkcji lub działalności – mówi radny ze Szczecina, Dariusz Matecki z Solidarnej Polski. – Chodzi tu np. o umowę zlecenia, umowę o dzieło, czy różnego rodzaju umowy nienazwane, których przedmiotem jest wykonywanie pracy. Moim zdaniem radni nie powinni zawierać z miastem tego typu umów nawet jeśli nie otrzymują z nich wynagrodzenia. Od organizacji takich wydarzeń są organizacje pozarządowe i to one powinny podpisywać umowy z Miastem. W tym konkretnym przypadku radna miasta, będąca w koalicji rządzącej tym miastem, podpisała umowę z tym miastem na kwotę 50 tys. PLN. Czy to jest właściwe?
Wysłaliśmy prośbę do radnej Dominiki Jackowski, z prośbą o komentarz do całej sprawy. Jednak do chwili publikacji tekstu na naszym portalu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Polecamy także:
Świnoujście: Czasowa organizacja ruchu na Grunwaldzkiej
Toksyczny Szczecin
Matecki do Krzystka: „Zamiast przyjmować migrantów, rozwiąż problem korków w Szczecinie!”