Filipek Zeniuk to chłopczyk, który obecnie bezpiecznie przebywa w łonie swojej dzielnej mamy. Choć jeszcze się nie urodził, już musi walczyć o swoje życie. Potrzebna jest pilna operacja serca tuż po narodzinach! Zostały jedynie dwa miesiące by zebrać potrzebną kwotę!
Filipek jest drugim synem państwa Zeniuk – zaplanowanym i wyczekiwanym zarówno przez rodziców jak i starszego brata. Do państwo Zeniuk przygotowywali się oboje. Przyjmowali odpowiednie suplementy, prowadzili zdrowy styl życia, wykonywali podstawowe badania.
Bardzo cieszyliśmy się kiedy test ciążowy wyszedł pozytywny. Potem zrobiłam badania z krwi, które potwierdziły ciążę. Wszystko działo się przed świętami Bożego Narodzenia, nie mogłam wymarzyć sobie lepszego prezentu. – czytamy na stronie zbiórki
Pierwsze badanie prenatalne wykonane 18.02.2021 ukazało, że ryzyko wad genetycznych jest znikome. USG natomiast wskazywało na to, że dziecko rozwija się prawidłowo.
Zaniepokoiło mnie jednak szybsze tętno dziecka, które wyszło trochę poza ustaloną skalę. – stwierdza mama filipa
W związku z tym pani Natalia umówiła się na echo serca płodu, które miało miejsce 18.03.2021.
Poszłam na badanie sama, ponieważ ze względu na pandemię, nikt nie mógł mi towarzyszyć. Myślałam, że badanie to tylko formalność, która rozwieje głównie moje obawy, ale diagnoza lekarza sprawiła, ze czas stanął na chwilę w miejscu…
Podczas badania okazało się, że dziecko ma poważną, złożoną i nieuleczalną wadę serca (HRHS – serce jednokomorowe i atrezja zastawki pnia płucnego). Ponadto pani Natalia usłyszała, iż najprawdopodobniej będzie musiała rodzić w specjalistycznym szpitalu, ponieważ dziecko będzie wymagało operacji po urodzeniu.
Po chwili szoku, rodzice Filipa zaczęli szukać informacji na temat owego schorzenia. Pogodzili się z diagnozą i zaczęli szukać najlepszego ośrodka.
Niestety gdy wydawało się, że wszystko idzie w dobrą stronę, 09.04 rodzice Filipa otrzymali wyniki z amniopunkcji:
„DELECJA W GENIE ASH1L, KTÓRA KORELOWANA JEST ZE SPEKTRUM AUTYZMU I NIEPEŁNOSPRAWNOŚCIĄ INTELEKTUALNĄ”.
Jakby tego było mało, 12 kwietnia w Warszawie u pani Natalii wykonano echo serca. Potwierdziło ono zarośnięcie zastawki płucnej i pnia płucnego. Dodatkowo wyszła wada zastawki trójdzielnej i podejrzenie ubytku w przegrodzie międzykomorowej. Okazało się, że prawa komora urosła i serce jest prawidłowych rozmiarów, co daje szanse na utrzymanie serca dwukomorowego.
Niestety lekarze w Katowicach już nie są takimi optymistami. Uważają, że nasza wada idzie w kierunku zespołu Ebsteina.
Nadzieję dla Filipka daje poród i operacja w zagranicznej klinice. Rodzice mają już kwalifikację i kosztorys. W Polsce leczenie jakie zaproponowano rodzicom, to leczenie paliatywne, prowadzące do serca jednokomorowego.
Historie dzieci wyjeżdżających za granicę pokazały, że poza granicami Polski leczą takie wady serca, a efekty są bardzo dobre i serce jest leczone w postaci dwukomorowej, co daje dziecku szansę na długie i szczęśliwe życie.
Rodzicom Filipka niestety nie wystarczy oszczędności, by samodzielnie pokryć koszty leczenia zagranicznego!
Filipek będzie wymagał leczenia wieloetapowego, regularnej rehabilitacji oraz specjalistycznych badań genetycznych po porodzie. Z tego powodu rodzice proszą o wsparcie!
Do porodu zostały jedynie 2 miesiące a zbiórka stanęła w miejscu!
Z takim przyrostem środków nie uda nam się uzbierać kwoty na I etap operacji… a najgorsze jest to, że tych etapów prawdopodobnie czeka nas kilka.
Filipkowi i jego rodzinie można pomóc na kilka sposobów!
- Wpłacając choćby 1 zł na stronie zbiórki dla Filipka na portalu fundacji siępomaga.pl
Filipek walczy o życie, chociaż jeszcze się nie urodził❗️Pomóż bić małemu sercu!
- Dołączenie do grupy licytacyjnej na facebooku
Okaż SERCE dla Filipka – licytacje
- Udostępnienie i śledzenie profilu Filipa na facebooku
Zbiórka planowo kończy się 16 sierpnia! Dajmy malcowi szanse na życie w zdrowiu! Nie bądźmy obojętni…