Mężczyzna uczynił sobie stałe źródło dochodu ze sprowadzania odpadów spoza granic Polski. Na ławie oskarżonych zasiądą także cztery inne osoby.
W sprawie oskarżono pięciu podejrzanych. Czterech z nich wspólnie i w porozumieniu miało zwozić do Polski odpady spoza granic naszego kraju. Pochodziły m.in. z budowy, demontażu i remontów budynków i dróg. Sprowadzano też zużyte opakowania, sorbenty i tekstylia. Odbiorcami były firmy z siedzibą na terytorium RP.
Główny podejrzany (P. Ż.) kupował odpady od zagranicznych podmiotów i organizował ich transport drogą lądową lub morską. Nie posiadał zezwolenia Głównego Inspektora Ochrony Środowiska ani stosownych umów. Odpady trafiały do miejsc, gdzie swoją działalność gospodarczą prowadzili inni podejrzani (M.H., M.K. i Ł. W.), a także do podejrzanej (J. K.), która nie posiadała zezwolenia na składowanie odpadów i przechowywała je bez wymaganych zabezpieczeń przed negatywnym oddziaływaniem warunków atmosferycznych. W wyniku tego doszło do skażenia wód i powierzchni ziemi chemikaliami, które mogły zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi, spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub gleby, a także być przyczyną poważnych konsekwencji dla roślin i zwierząt.
Oskarżona kobieta wystawiała też P.Ż. faktury poświadczające nieprawdę, którymi ten posługiwał się w ewidencjach prowadzonych do celów rozliczenia podatku od towarów i usług.
Wobec głównego podejrzanego i podejrzanej – która była wcześniej karana sądownie – zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji oraz poręczenie majątkowe. Na mieniu mężczyzny dokonano też zabezpieczenia majątkowego.
Za przywożenie z zagranicy niebezpiecznych odpadów bez wymaganego zezwolenia grozi P.Ż. kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Z uwagi na fakt, że podejrzany z przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu sąd wymierzy mu karę powyżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia, a może ją wymierzyć do górnej granicy zagrożenia zwiększonego o połowę. Oznacza to, że mężczyzna może spędzić w więzieniu nawet 12 lat.
Czyny pozostałych oskarżonych zagrożone są karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Polecamy także:
Szczecin: Pogorzelisko w ofercie ZBiLK
Szczecin: Szkoła pozbawia niezaszczepione dzieci dostępu do edukacji?