Radna Jolanta Balicka tak bardzo chciała zagłosować za absolutorium dla Piotra Krzystka, że gotowa była złamać przepisy. Jedną ręką kierowała, drugą obsługiwała telefon.
XXX zwyczajna sesja Rady Miasta Szczecin odbyła się 29 czerwca. To już piętnasta sesja, która odbyła się zdalnie i prawdopodobnie ostatnia w takim trybie. Obradując w ten sposób nie da się uniknąć problemów technicznych, w tym m.in. zrywania połączenia, kłopotów z zalogowaniem się do systemu czy trudności z zagłosowaniem.
Kiedy przyszło do głosowania ws. zatwierdzenia sprawozdania z wykonania budżetu i sprawozdania finansowego Miasta Szczecin za rok 2020, a także ws. absolutorium dla prezydenta Piotra Krzystka okazało się, że niektórym żadne przeszkody nie staną na drodze. Radna Jolanta Balicka z klubu Bezpartyjnych tak bardzo chciała oddać głos „za”, że zdecydowała się na udział w głosowaniu zza kierownicy auta. Jedną ręką obsługiwała leżący na fotelu pasażera telefon, a drugą manewrowała.
- Choć potocznie mówi się o podzielności uwagi, to pełna koncentracja na kilku zadaniach jednocześnie jest praktycznie niemożliwa. Jazda samochodem wymaga stałej czujności i szybkiego reagowania, a rozmowa przez telefon to utrudnia, ponieważ nasz umysł częściowo zajęty jest konwersacją. Dlatego optymalną opcją jest umieszczenie telefonu na czas jazdy poza zasięgiem wzroku, np. w schowku, i sprawdzenie nieodebranych połączeń czy SMS-ów po zatrzymaniu auta – mówi Adam Knietowski, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. (motofakty.pl)
Zgodnie z przepisami kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku (art. 45 2 pkt 1 Prawa o Ruchu Drogowym). Za ten skrajnie nieodpowiedzialny manewr grozi mandat w wysokości 200 zł i 5 punktów karnych.
Co ciekawe, radna Balicka, która swoim postępowaniem stwarzała zagrożenie na drodze, później zagłosowała przeciw odstępstwom od zakazu spożywania napojów alkoholowych na bulwarach… ze względów bezpieczeństwa. Jej zdaniem „czas pandemii” to nieodpowiednia pora na podejmowanie takich decyzji. Czy ”czas pandemii” jest za to okresem, podczas którego można zagrażać utratą zdrowia, życia bądź trwałym kalectwem sobie i innym? Stosowanie podwójnych standardów nie jest niespotykane wśród polityków. Za nieodpowiedzialne zachowanie radnej Balickiej powinny zostać wyciągnięte sankcje. Na załączonym filmie widać zaniepokojenie niektórych radnych na brawurowe postępowanie Balickiej. W takiej sytuacji proponujemy w przyszłości odłączyć radnego od dostępu do sesji. Zabrakło reakcji przewodniczącej rady, zabrakło reakcji prezydenta…
Polecamy także:
- Kacper Kozłowski na celowniku klubu z Bundesligi
- „Ohydny pokaz buty i chamstwa” – internauci z całej Polski komentują wyczyny Marszałka Geblewicza! GALERIA NAJCIEKAWSZYCH WPISÓW