Dziś ulicami miasta przeszedł 13. Szczeciński Marsz Niepodległości. Uczestnicy zapomnieli o politycznych podziałach i szli wspólnie pod biało-czerwoną flagą.
To już 13. edycja Marszu Niepodległości w Szczecinie, który od lat cieszy się zainteresowaniem mieszkańców naszego miasta i okolic. Co roku, niezależnie od pogody, uczestniczą w nim tłumy ludzi, które chcą wyrazić swoją miłość do Ojczyzny i przywiązanie do polskich tradycji. Tak było i tym razem.
Obchody święta niepodległości rozpoczęły się o godz. 10 uroczystą Mszą za Ojczyznę w Bazylice Archikatedralnej pw. św. Jakuba Apostoła. O godz. 12 z placu Orła Białego ruszył marsz, który przeszedł ulicami: Grodzka – Sołtysia – Wyszyńskiego – al. Niepodległości-pl. Żołnierza Polskiego – al. Wyzwolenia – pl. Rodła – ul. Piłsudskiego – pl. Grunwaldzki – pl. Odrodzenia. Swój finał miał obok popiersia Józefa Piłsudskiego przy placu Szarych Szeregów, gdzie złożono kwiaty.
Dziś tysiące ludzi pokazało, że patriotą można być w każdym wieku. Nie brakowało malutkich dzieci, młodzieży, osób w średnim wieku, a także seniorów. Obecni byli m.in. przedstawiciele władz i organizacji patriotycznych, kombatanci, członkowie grup rekonstrukcyjnych, harcerze i kibice. Wszyscy odłożyli na bok polityczne spory i szli ramię w ramię wyłącznie z biało-czerwonymi flagami.
Hasłem tegorocznego marszu było „Polak Polakowi bratem”. To jedna z 5 Prawd Polaków spod Znaku Rodła ogłoszonych 1938 roku podczas zjazdu Związku Polaków w Niemczech. Organizatorzy podkreślali, że Polacy są dla siebie braćmi, ponieważ łączy ich język, historia, tradycja, kultura, a także miłość do wspólnej matki – Ojczyzny.
Polecamy także:
Jeździł na podrobione ukraińskie prawo jazdy – teraz stanie przed sądem
11 listopada. Jak Polska odzyskała niepodległość?